Jak w domu
Komentarze: 0
Monika: Marcin Pójdz do mojej mamy. Zadzwon domofonem pod 43 i popros o dwa noze...A i powiedz ze Monika cie przyslala........Podejrzewalysmy z Jola że nie powie ze Monika go przyslala. Dla mnie i tak prosba o dwa noze byla ekstremalna.... Bylabym przestraszona nieco.
O Marcin sie odbarwil!
Jas i Malgosia leza nadzy na srodku pokoju zakrwawieni. W pokoju stoi robite akwarium.Pytanie: Co sie stalo? Moge odpowiadac tylko tak lub nie.
Mhh..Lezeli nadzy, a;le to brat i siostra, wiec gwalt odpada.
Czy w tym pokoju bylo akwariu? Tak
Czy ryby w akwarium to piranie? Tak
Odpowiedz: Jas i Malgosia to ryby.
Na plazy stoi budka telefoniczna. w budce jest facet. Co się stalo? Moge odpowiadać tak lub nie.
Nie mogl si dostac do Matrixa.
Zostawiam was z tym pytaniem.....
Komantarz. Lalam ze smiechu, kiedy Robert zacza zgadywac. . Niewiele z tego pamietam :)
Ewa: Fajnie ze ktos wprowadz zycie do naszej grupy. jak wy z Marcinem sie dobierzecie (Ewa, nawet tak nie mow!)
Misiek przyniosl barszcz z uszkami. Barszcz poszedl przez stol, a uszka zostaly. ...Potem posprzatalismy do konca. Dobre!
Wiersze ksiedza sa piekne. Podobalo mi sie wystapienie naszej reprezentacji. Zobaczylam rodzicow niektorych oazowiczow. Stalam przy proboszczu.
Trudno sie gAda z Jasnym.
Jola! Fjnie ze jestes.
Dodaj komentarz