maj 02 2005

Kto oswoi liska?


Komentarze: 2


Wokół mnie zółto
od ścian pokoju
wokółl mnie chaos
od porozrzucanych ksiązek
Tak potzeba mi kogoś...
niestety wczoraj uciekłam
choć słońce juz grzało tak mocno.

Dopala sie świeczka
ostatni świadek mijajacej godziny
Tu i teraz, jestem
upijam ostatnie krople soku
ląduję w nicości
zaplatanych skrawków rzeczywistości

Strzeliłam sobie samobója
przykro mi - again :(

Znowu marznę

krystyna83 : :
02 maja 2005, 21:55
a ja przedchwial plakalam i sie smilam jdnoczesnie... to bylo tkaie pomiesznie euforii z rozpacza....
ogladalam tez zdjecia przedchwila.. bedze z ciebie pewnei bardzo sympatycnza pani psycholog :)
02 maja 2005, 21:49
;(

Dodaj komentarz