sty 14 2005

PIĄTEK - tygodnia koniec i początek


Komentarze: 4

Zabawni są Ci ludzie. Zaprawdę , zabawni.
Korzystając z komunikacji miejskiej można się wiele nauczyć. Na przykład dzisiaj nauczyłam się jak można wyeksploatować kilka częsci swojego ciała, aby wykonać pewną niepozorną rzecz.
Mianowicie, nacisnąć "ciepły" guzik, aby otworzyc drzwi od "czerwonej limuzyny" na bilety.
W godzinach popołudniowych w autobusie linii 508 odbyła się prezentacja naciskania ciepłego guzika noskiem. :)
Podobne przejawy eksploatacji czesci ciała:
W metrze, kiedy potrzeba przytknać karte magnetyczną do czytnika, aby wejśc na stację.
W zalezności , gdzie schowaliśmy kartę, przykładamy ta częsć ciała.
Widziłam ludzi którzy:
kładli łokieć na czytnik,
zczytywali kartę w pozycji " na klatę"
kładli nogę na maszynę zczytującą
jak równiez i portwele
(portwel to nie część ciała,a le cześć, która odgrywa bardzo znaczącą rolę

Liceum imienia Reja - słyszłąm o nim duzó od Weroniki. Myśłałam,że tam nie było az tak strasznie. Aneta potwierdziła to co mówiła Weronika - szok! Normalnie jak w wojsku. Aż się ciesze że w moim liceum bylo lightowo.

Czytam materiały do egzaminów. Jesli zdam zrobię sobie święto. Jesli nie, los przyniesie mi termin B. Wole nie myśłeć co dalej. Cykam się.

krystyna83 : :
15 stycznia 2005, 11:54
\'wystarczy odrobina nadziei, pozytywne myslenie wszstko odmieni\' hmm w sumei to sama w to nie wierze ale tobie moze pomoze :) a co to tych wygibasow to swiadczy tylko dobrze o ludziach ze potrafia sobie poradzic w kazdej sytuacji :D pozdrawim
14 stycznia 2005, 22:16
inne czesci powiadasz...nie widziłam ,zeby ktos kasował kartę kładąc ptaszka na czytniku. nie widziłam , ale to jest możliwe... ciekawe jak ten ktos by sie z tego wytłumaczył.. ciekawe
14 stycznia 2005, 21:59
Nie cykać mi tutaj:D Zegarynka pod jakimś innym numerem... P.S. dobrze, że innych częsci nie wykorzystują..
14 stycznia 2005, 21:41
Śmieszni Ci ludzie:) Dasz rade, trzymam kciuki:)

Dodaj komentarz