po wakacjach 2003
Komentarze: 0
<DIV ALIGN="center"></DIV>
Tak miło jest latać wśród gwiazd<br>
Tu nawet powietrze lepiej smakuje<br>
A smutki przytulają mnie miękkością<br>
<hr>
Jeżeli czuję smutek<br>
Moje gitary, bębny i bas czują ze mną<br>
Zespół w rytm smutku gra<br>
<br><div align="ceter">
Tak jest dopóki nie zastąpi<br>
Harmonijnego jęku<br>
Pauza- pusta bez dźwięku<br>
<hr>
JEDNOŚĆ<br>
Kiedy Ty obejmujesz<br>
Ja tez przytulam<br>
Kiedy Ty mnie wołasz<br>
Ja odpowiadam<br>
Kiedy bije ci serce<br>
Słyszę też moją duszę<br>
<hr>
<br>
<font color="00000">
<a name="PLAŻA">
"PLAŻA W NOCY"
Maria Pawlikowska -Jasnorzewska
</font>
</a>
<br>
Cicho jest caŁkiem od dwiazd do palm,<br>
od palm do cieni...<br>
Na końcu świata, nad morzem<br>
zwieszony świt się zieleni...<br>
i tylko czasem drzewka mitrowe<br>
przez sen zaszemrzą sŁabo,<br>
i w pianie morskej bezsenna wenus<br>
przewróci sie z boku na bok...<br>
<hr>
spłoszyłeś moje spojrzenie<br>
Gdy usłyszałam twój szept<br>
Narysowałeś go wilgotnym<br>
Ust cieniem<br>
Niebezpiecznie zbliżyłeś się<br>
Uformowałeś me ciało<br>
Skórze nadałeś imię<br>
Już nie wiem czy to bajka<br>
Bądź nadal przy mnie<br>
<hr>
Gdy już wzleciałam raz<br>
I zrobiło mi się cieplej<br>
Polubiłam to co nazywacie<br>
Miłością<br>
<hr>
<font color="00000">
<a name="SZALONY JESTEM">
"SZALONY JESTEM"
</font>
</a>
<br>
Szlony jestem,<br>
bo nie znam siebie<br>
i nie poznaję drogi,<br>
którą idę.<br>
Szalony jestem,<br>
bo śnię i jestem obudzony.<br>
Szalony jestem, bo moje uszy<br>
otworzyŁem na sŁowa innych.<br>
Szalony jestem,<br>
bo widzę rzeczy,<br>
których inni nie widzą.<br>
Szalony jestem,<br>
bo myslę tak, jak inni nie myślą.<br>
Szalony jestem,<br>
bo nie ma we mnie SPOKOJU.<br>
Szalony jestem,<br>
bo wierzę,<br>
że jestem dobry.<br>
Szalony jestem,<br>
bo ufam sobie samemu.<br>
Szalony jestem,<br>
bo nie boję się siebie.<br>
Szalony jestem, <br>
bo tak mówią ludzie.<br>
Szalony jestem,<br>
bo więcej we mnie bólu<br>
niż mogę znieść.<br>
Szalony jestem,<br>
bo ide wŁasną drogą.<br>
<hr>
CYTATY CYNIĄ CLOWEKA OCYTANYM<br>
<br>Po co ludzie są przy nas,<br>wierz że jesteś to więcej,<br>masz przewagę bo pociąga ich siŁa,<br>a odpycha ich upadek,<br>musisz patrzeć im w oczy,<br>bo inaczej spadniesz,<br>nie będziesz mógŁ spać w nocy.<br>Pezet<br>
<br>Nie otworzysz drzwi<br>dopóki nie otworzysz zasów,<br> zrozum, że nie ma dróg na skróty,nie ma.<br>Daj sobie czas na poznanie prawdy,<br>zanim zaczniesz swój świat zmieniać.<br>Grammatik<br>
Urszula<BR>
To co było raz<br>
Nie wróci już.<br>
Twój świat<br>
Zmienia się,<br>
Bo życie<br>
Takie jest!<br>
<br>
<hr>
<hr>
"DOBRANOC" Adam M.<BR>
Dobranoc! już dziś więcej nie będziem bawili,<BR>
Niech snu anioł modrymi skrzydły cię otoczy,<BR>
Dobranoc, niech odpoczną po łzach twoje oczy,<BR>
Dobranoc, niech się serce pokojem zasili.<BR>
Dobranoc, z każdej ze mną przemówionej chwili<BR>
Niech zostanie dĄwięk jakiś cichy i uroczy,<BR>
Niechaj gra w twoim uchu; a gdy myśl zamroczy,<BR>
<hr>
czasem Łatwiej jest być kobietą<br>
czsem Łatwiej jest być bi<br>
czasem maŁo znaczy pa pa<br>
jako pożegnania gest<br>
<br>
kiedy oczy popŁyną<br>
a w duszy grzmi<br>
zatrzymaj się<br>
pooddychaj wolniej<br>
przestań myśleć<br>
śnij<br>
<hr>
<br>KRYSTYNA<br>
<br>
Każdy szczegół chce mieć<br>
By wiedzieć kim jesteś<br>
Każdy szczegół Ł chcę dotknąć<br>
By widzieś, ze jesteś<br>
Każdy szczegół pragnę czuć<br>
by kochać Cię więcej<br>
<br>
Na razie szczegółów brak<br>
Ciągle czuje malin smak<br>
Tak blisko marzeń<br>
Tak daleko od ciebie ja.<br>
<br>
<hr>
Przepełnieni radością z każdego promienia<br>
Tańczymy z nadchodzącymi godzinami<br>
Nakładając szczęście na nasze ciała<br>
<hr>
<br>
"Gdy w twoich ustach..."<br>
<br>
Gdy w twoich ustach z nieukojem,<br>
Szukam twojego serca woni,<br>
Chciałbym cię zgnieść w objęciu mojem,<br>
Zawrzeć jak ptaka w dłoni.<br>
<br>
I ściskam twe najsłodsze ciało<br>
Śniąc,bym,pijany szczęścia trunkiem<br>
Mógł pokryć ciebie całą,całą,<br>
Jednym,jedynym pocałunkiem.<br>
<br>
<hr>
KRYSTYNA<br>
<br>
zawsze ciągnę<br>
za sobą <br>
moje ciaŁo<br>
i zastanawiam się<br>
po co.<br>
Dlaczego<br>
nie mogę być<br>
tylko zwykŁą duszyczką,<br>
która do istnienia<br>
potrzebuje tylko<br>
procesu uczenia?<br>
<hr>
KRYSTYNA<br>
<br>
Ta zieleń mnie wciąż baja<br>
Jak sen uroczy<br>
Oddaje ci życie<br>
Kropla zaufania<br>
<br>
<hr>
każdy szczegół chcę mieć<br>
By wiedzieć kim jesteś<br>
Każdy szczegół chcę dotknąć<br>
By wiedzieć ze jesteś<br>
Każdy szczegół pragnę czuć<br>
By kochać cię więcej<br>
<br>
Ale na razie szczegółów brak<br>
Bo nawet nie wiesz, że kocham<br>
W duszy ciągle deszcz pada<br>
A ja z miłości usycham<br>
<hr>
Wracam do domu strudzona<br>
W jego ramionach już ona<br>
Chyba dobrze się stało<br>
Chociaż mi ciągle jest mało<br>
<hr>
<div align="center">
Miedzy czerwienią ust<br>
A zielenią oczu<br>
Zajaśniał błyskawica<br>
Niby nadzieja<br>
Na niebie mojego serca<br>
<br>
Kiedy ja zgasiłeś<br>
Pojawił się mroczny dzień<br>
I znów zaczęłam czuć, ze lecę<br>
<hr>
Pokazałeś mi biel<br>
I rozbiłeś ją na tęczę<br>
Na jej końcu czekał garniec<br>
Szybko stałam się znowu biała<br>
I zrozumiałam że<br>
tęcza była lepsza<br>
Od garnca<br>
<hr>
KRYSTYNA<br>
<br>
Jeżeli czuję smutek<br>
Moje gitary, bębny i bas-<br>
Czują ze mną<br>
Zespół w rytm smutku gra-<br>
<br>
Tak jest zawsze i póki czas<br>
To co czuje gram<br>
Zanim nadejdzie<br>
pauzy smak...<br>
<hr>
KRYSTYNA<br>
<br>
moje mysli do snu<br>
ukladajac<br>
porzadkuję,<br>
by jutro ich sens<br>
nie znikl<br>
gdzieś w papce<br>
następnych doświadczeń,<br>
by na nowo<br>
zlożyc puzzle<br>
z mojej psychiki<br>
i nazwać ten obrazek<br>
Agnieszka<br>
<hr>
KRYSTYNA<br>
<br>
Nie wiem jaki jest Twój cel<br>
ale patrząc w Twoje oczy<br>
zawierzam Ci całkowicie<br>
<hr>
<br>
Kiedy mi odbierasz<br>
ostatni kawałek duszy<br>
Chce wiedzieć dlaczego...<br>
<hr>
<br>
mam tulipan<br>
dam ci go<br>
mam tulipan<br>
żÓŁty on<br>
ten tulipan<br>
symbol mnie<br>
weź tulipan<br>
kochaj mnie<br>
<hr>
<br>
Nie czuje się warta<br>
rozkoszy twych ust<br>
Ale zaczynam doceniać swoje<br>
Kiedyś mi ktoś powie<br>
- co ja dziś tobie<br>
<br>
<hr>
<br>
Po tych kilku dotykach<br>
Mam ochotę zdobywać<br>
Byłeś mi nauczycielem<br>
Wiedzą teraz ja onieśmielę<br>
<br>
<hr>
co sie lubi - <br>
To sie lubi,<br>
co się ma!<br>
<hr>
<br>
Spadasz na mnie ogromem<br>
Przywiewasz wciąż dotyk<br>
Fale twoich ust się ściskają<br>
Zaczynasz być moim narkotykiem<br>
<DIV ALIGN="center"></DIV>
zalogowałam sie w łazience<br>
wypastowałam zęby<br>
przegrabiłam włosy<br>
dźwieki opadały na mnie nieubłaganie<br>
poczułam nadchodząca falę złości:<br>
na ustach miałam tylko jedno<br> pytanie:<br>
"czy ten wariat<br>
musi zaczynać remont<br>
o 7-ej rano?"<br>
<br>
Tak oo zaczął mi sie tydzień...
Aż dusił noymi wrażeniami.
Miałam szczęście,ze codziennie
wyjeżdżałam rano do szkoły
i wracaam wieczorem.
Inaczej bym zwariowała.
Mam jeszcze jeden egzamin i jedno zaliczenie, czekam na wyrok z poprzedniego, Boże tak sie boję.
Po za tm wkurzać mnie zacżęło to ,ze na tym blogu jest tak mało miejsca i nie mażna sobie wgrać swojego szablonu.
Po 20 czerwca liczę ,że słonevzko znów zaświeći na d moimi wakacjami i uswaidomi mi ,że to koniec harówy...
Proponuję,zebyscie mi opisali w komentarzu swoje najfajniejsze wakacje,
liczę na Was...
Papa...
Wasza ROZZI
:)
<DIV ALIGN="center"></DIV>Od kilku tygodni pisze do mnie kolo z mojej szkoły.. co smieszniejsze nie wiem kto...Jedyny strzępek informacji Łukasz M. z drugego roku.....
Matko jak dalej tak pójdze to poznam cała szkołe przez internet, nie mając pojecia jkto jest kto w realu!
Dodaj komentarz