cze 05 2006

tak sobie pomyślałam...


Komentarze: 1

 

coś zawaliłam, przepadłam z kretesem

w pierwszej chwili jest huragan, negaztywne uczucie,

(Tata huragan : krytykuje, nigdy muy nie dorównam madroscią.)

Mama myszka: spokojnie pomysl. jest wiele rozwiazań.
nie musisz wszystkiedo wiedzieć.

potem: poczekaj, może to tak strasznie nie wyglada, jak to sobie wyobrazasz!

Bardzo mnie boli, kiedy ktoś mi wytyka błedy.
Czuje sie strasznie z tym. Uciekać?

Trup w szafie.
Chowam nieprzyjemne uczucia.

Interesujace jest jednak otwieranie tej szafy.
Czy mozna ozywić trupa?
Poznac jego tajemnice?
Oswoić?

Zdać sobie sprawę ,że tez moge sie gniewać,
nie jest to tak złe uczucie,zeby je kryć.

I ty tez możesz być zła...

Mogę sprostac trudnej sytuacji.
Nie uciekać

 

krystyna83 : :
padaPada
05 czerwca 2006, 17:31
Widze ze koleznaka przeszla do pracy z Cieniem. Gratuluje. Ja tez to walkuje caly czas. No nie jest to latwe, ale daje satysfkacje. Powodzenia :)

Dodaj komentarz