krystyna83

Mężczyżni mają 4 jądra !!!

Tak tak 4!! Ani mniej ani więcej.
Czesto mówi się o tych, przy organach płciowych.
Zapomina się jednach o najważniejszych.
Jądra migdałowate mieszczą się w mózgu każdego człowieka.
Jest ono  miejscem gdzie warunkowane
jest różnicowanie przedmiotów pod względem ich wartości dla podmiotu.
Odpowiadaja one za pamięc emocjonalną, innymi słowy za nasza czujnośc i strach.

U zakochanych jądro migdałowate ma zmniejszoną aktywność.
Jest to zgodne z powszechną wiedzą - pod wpływem podniecenia ludzie zapominają o otoczeniu,
natomiast strach i zagrożenie odbierają chęć do seksu.
Badania nad orgazmem u kobiet, choć są we wstępnej fazie,
pozwoliły ustalić znacząca różnice między prawdziwym a udawanym orgazmem.
Przy prawdziwym obszary aktywne mózgu są te same co u mężczyzny,
przy udawanym - aktywna jest ta część móżdżku, która w prawdziwym orgazmie nie uczestniczy.
Jego obustronne uszkodzenie (na przykład w leczeniu epilepsji)
sprawia że pacjenci z trudem kontrolują swoje otoczenie.

WŁaśnie popijam sok z migdałów, który w ubiegłe wakacje przywiezlismy z Tunezji.
Jedzie mi Tunezją:P
Chcę jeszcze raz pojechać.
W poniedziałek mam spotkanie z "lekarzem domowym".
Ciekawe, co tez banda szajbnietych psycholi wymyśli.
Napad na kino?? nie.. to już było.
Może wspólny napad na SWPS ^_^ ?? Brzmi ciekawiej.
RoZwAlMy Tę BuDę ! ! !

INDIOS BRAVOS
*Tak to tak*

Nie ważne dla mnie są statystyki
Wybory do parlamentu oraz ich wyniki
Nie, nie ważna dla mnie jest posła przemowa
Od wieków te same, tak dobrze znane słowa
Ataki jednych, a drugich uniki
Śpiewam te słowa w rytm reggae muzyki
I nie stosuję pokrętnej logiki
Nic nie przekona mnie do polityki

Bo, tak to tak a nie to nie
Nie ma nie, gdy mówię tak
Bo wiem sam czego chcę
A tak to tak a nie to nie
Nie ma nie, gdy mówię tak
Bo wiem sam czego chcę

Nie ważne dla mnie są deklaracje
I spory o to kto i kiedy miał racje
Nie, nie ważne dla mnie są obietnice
Lecz tylko to co czuję i tylko to co widzę
A widzę że z czasem sens słów się zmienia
Słowa nabierają nowego, innego znaczenia
A słyszę że z czasem sens słów się zmienia
Choć z pozoru dobre, przyczyną są cierpienia

Tak to tak a nie to nie
Nie ma nie, gdy mówię tak
Bo wiem sam czego chcę
A tak to tak a nie to nie
Nie ma nie, gdy mówię tak
Bo wiem sam czego chcę
 
...

Stare Dobre Małżeństwo
*Czarny Blues O Czwartej Nad Ranem*

Czwarta nad ranem
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz
Czwarta nad ranem
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz

Czemu cię nie ma na odległość ręki?
Czemu mówimy do siebie listami?
Gdy ci to śpiewam - u mnie pełnia lata
Gdy to usłyszysz - będzie środek zimy
Czemu się budzę o czwartej nad ranem
I włosy twoje próbuję ugłaskać
Lecz nigdzie nie ma twoich włosów
Jest tylko blada nocna lampka
Łysa śpiewaczka
Śpiewamy bluesa, bo czwarta nad ranem
Tak cicho, żeby nie zbudzić sąsiadów
Czajnik z gwizdkiem świruje na gazie
Myślałby kto, że rodem z Manhattanu

Czwarta nad ranem...

Herbata czarna myśli rozjaśnia
A list twój sam się czyta
Że można go śpiewać za oknem mruczą bluesa
Topole z Krupniczej
I jeszcze strażak wszedł na solo
Ten z Mariackiej Wieży
Jego trąbka jak księżyc biegnie nad topolą
Nigdzie się jej nie spieszy

Już piąta
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz
Już piąta
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz

...

Nowy semsestr - letni. Nowe obowiązki. Moze nowe znajomości? Może to co się stało wczesniej

zaoowocuje jakimś pozytywnym projektem. A nawet jeśli zaowocuje negatywnycm - całe zycie

jest po to zeby sie nauczyć i doskonalić. Koleżanka mi podżuciła super utworek Indios

Bravos. Reggowy of course. Aż cche sie gibać (zupełnie jak bracia Gibb:P)
Mówi się: Bo ty nie masz swojego zdania. Mówi się - ale czy koniecznie trzeba opowiadac się

za którąś stroną? Czy nie mozna zostać neutralnym?
Mówi się duzo i czasem trzeba troche pomilczeć.
Bardzo podoba mi się film Electra, który własnie wyświetlaja w kinie. Miałam szczęśliwość

obejrzeć go z kolegą. Śmieszny był początek. Siedzi koło nas parka i własnie na ekranie

widac reklamy. Po czym następuje zwrócenie sie partnera do partnerki i cichy tekst : Możesz

więcej!
W tym momencie winko szybciej mi uderzyło do głowy :P
Ów miesiąc  będzie straszne cięzko. Szatnia, Xero, Swps i dom. Będe wracała nocami. Co

prawda mówiłam,że lubie noce i łysego jak swieći, ale nie wiedziłam ,ze ktos to weźmie na

poważnie. Ha ha fajny plan, wykończyć człowieczka w dzień, a potem niech sobie korzysta z

ulubionej nocki ;/
A zaczęło się niewinnie...
Mój komputer potrzebował reanimacji. Teraz po refreshu i lekkiej lewatywie z adwarów , czuje

sie już na prawde dobrze. Już sie nie zacina, juz nie pluje komentarzami ,że brakuje mu .

dll. Mam znów mój ukochany Windows 2000, a może by tak zainstalować jeszcze Linuxa na

drugiej partycji??
Na razie dla mnie to ganze gall (całkiem obojetne). Brak czasu i żródeł.

Ciastko z wóżbą: I chiałaby się nie bać, i boi się chciałabyć!

((Więcej działań, mimo lękliwości... może mały napad na bank??))

Na początek chciałabym zaproponować naukę matematyki. Wiem ,że to bleah! Znalazłam kilka fajnych stronek z fajowymi teoriami,

które się Wam spodobają. No to zaczynamy lekcję :D

1. Wstęp do Teorii Wrogości i logiki
- Zbiry i operacje na zbirach
- Teoria przemocy

http://meteor2017.fm.interia.pl/teksty/wstep_do_teorii_wrogosci.html

2. Algebra dresów

http://meteor2017.fm.interia.pl/teksty/algebra_dresow.html

3. A źródła ów humoru nie podam :P

Przychodzi logarytm do lekarza,
a lekarz mówi: co panu tak wolno rośnie?

Przychodzi sinusoida do lekarza,
a lekarz mówi: znowu ma pani okres?

Przychodzi stożek do lekarza,
a lekarz mówi: coś pan taki ścięty?

Przychodzi zbiór do lekarza,
a lekarz mówi: jest pan skończony!

Przychodzi rozkład do lekarza,
a lekarz mówi: czy pan jest normalny?

Przychodzi i do lekarza,
a lekarz mówi: coś się pani uroiło!

Przychodzi izomorfizm do lekarza,
a lekarz mówi: dlaczego ma pan takie trywialne jądro?

Przychodzi funkcja nieciągła do lekarza,
a lekarz mówi: co, nikt nie chce pani zróżniczkować?

Przychodzi iloraz do lekarza,
a lekarz pyta: a gdzie reszta?

Przychodzi hiperboloida jednopowłokowa do lekarza,
a lekarz mówi: co pani taka prostolinijna?

Przychodzi element do lekarza,
a lekarz woła: policja!

Przychodzi Cray do lekarki,
a lekarka mówi: jest pan dla mnie za szybki!

Przychodzi automat do lekarza,
a lekarz mówi: kto pana doprowadził do takiego stanu?

Przychodzi pamięć do lekarza,
a lekarz mówi: kto panią tak skasował

Przychodzi liczba do lekarza,
a lekarz mówi: jest pani pierwsza!

Przychodzi ciąg Cauchy'ego do lekarza,
a lekarz mówi: proszę się tam z tyłu nie tłoczyć!

Przychodzi wektor do lekarza,
a lekarz mówi: kto pana tu skierował?

Przychodzi zmienna do lekarza,
a lekarz mówi: pani tu nie stała!

Przychodzi jedynka do lekarza,
a lekarz mówi: pani nie jest pierwsza!

Przychodzi wielomian do lekarza,
a lekarz mówi: uwaga, stopień!

Przychodzi zbiór pusty do lekarza,
a lekarz mówi: następny proszę!

I jeszcze raz o atrakcyjności atraktorów:

Atrakcyjność swą zawdzięczają wręcz niewolniczemu związkowi z teorią chaosu, która to za ich sprawą traci wiele ze swego

mistycyzmu. Mówiąc inaczej, to dzięki nim możemy spojrzeć na chaos z innej perspektywy. Perspektywa ta pozwala dostrzec w

chaotycznych zachowaniach pewien osobliwy porządek.

Termin ten zasadniczo wiąże się z teorią układów dynamicznych, w ogólniejszym znaczeniu należy jednak do topologii. Atraktory

znajdują również zastosowanie niemal we wszystkich gałęziach matematyki.

Atraktorem nazywamy punkt lub zbiór, który w trakcie pewnego procesu "przyciąga" punkty leżące w jego otoczeniu. W ogólnej

teorii systemów atraktor definiuje się jako obszar lub punkt w pewnej przestrzeni stanów, do którego system zmierza i wokół

którego system pozostaje w dowolnie dużej skali czasu.

Ludzie mnie pytają, skad w mojej  mowie bierze się tyle "dziwnych wyrazów". Oto jeden z nich i żrodlo:

ryży - rudy

http://www.republika.pl/zedowice/slownik_ah.html

I mała lekcja chemii:

GAZY (uliczne):
lampy uliczne są rtęciowe
lampy xenonowe śa wysoko napięciowe
kule prądowe są azotowe

Chemia dla myślicieli i pospolitych zjadaczy... oliwek :P

CIała STAŁE:
zycie jest kruche
oliwki są jak ogórki - czujesz ich smak długo :P

CiECZE:
KAktusowa rulez

Dzisiaj, gdy wstałam z łóżeczka, zobaczyłam na biurku wazon, a w nim cztery tulipany. Od dziadka :D Lubie takie prezenty!

Ktoś w końcu sprawił, ze zainstalowałam Skypa.

Ktoś w końcu, sparwił, że każdy dzień jest "TŁustym Czwartkiem"

Poziom cukru we krwi się podnosi od pochlebstw

dziła na mnie jak lekarstwo.

Już mniej sceptyczna,

juz mniej zamknięta na ludzi....

Chcę by raj trwał długo,

na ziemi jako i w niebie.

Tylko proszę o więcej czasu,

bo kiedy pytam:

"Quo Vadis Dominum"

znów smutno -

jakby słońce się chowało.

E Viva Lewativa!

Amen

Obaj dziadkowie mi się porozkładali. Jeden lezy w Warszawie na wirusówke, a drugi w Chrzczonach. Z tym ,że z tym drugim jest kiepsko :(  Modlę się dzisiaj za nich obojga ( ' ) Jutro Krynica, jutro pobudka o 4, Jutro czekane ferie. YEAH! Nie ma nic przyjemniejszego, jak myśl ,że w końcu wypoczniesz i przestawisz zobowiązania na niska półkę - mniej widoczną. I tak bedzie je trzeba przestawić na środkową, ale na to jeszcze będzie czas. Laski ze swojego podboju poprzywoziły nieziemskie prezenty. Jak zwykle się uchichrałam. Dostałam babeczkę siedzącą na kibelku.... takie nawiązanie do zakończonych problemów z "Boo" ."Zipowanie" rozopoczęte, jutro dopakuję resztę i mykamy :)

Buziarrki.