albo lub czy bądź - albo lub albo bądż
punkt g u kobiet znajdyje sie na końcu wyrazu
shopping
imitacja mózgu - chwali sie że ma, ale nie korzysta
nikt nie zyje wiecznie
w życiu wazne sa tylko chwile
lift me up - podnieś mnie, wyciag mnie!
jestem z mama mocno związana. Jej zdanie jest moim
zdaniem. Jej humor jest moim humorem.
Widze ze nie jestt już osiemnastka. Jej siły w
zapewninieniu nam wiktu i opierunku niedługo sie
wyczerpia. Z pierwszym niedofarbowanym siwym włosem,
zaczynam wcchodzic w jej rolę... Uff, usiadła.
Ich troje. Duza konkurencja. Ja uciekam. Stop!
Nie chce pomocy. chce być samowystarczalna. Nosze ze
soba zestaw pomocniczy. Nie che moim cięzarem
obarczac innych. To zbyt duzo.
Jestem zamkiem otoczonym fosą. Kiedy ja chcę,
opuszczam most i wychodzę w swiat. Kiedy ktoś chce
wejść, stawiam wiecej strazy. Trudno się do mnie
dostać. ( Może kiedyś uplotę warkoczyk?)
Dużo mówię w nerwach, zeby mówić, żeby ukryć.
Mowa jest srebrem, milczenie zlotem ~
~ a szept zawsze platynowy
Nieprzewidywalność ludzi mnie przerazą. Ugładziłabym
nawet doline, aby nie mieć wątpliwości do człowieka.
W każdym innym miejscu gram kazda inną rolę. Kiedy
aktorzy z roźnych spektakli nagle się spotykają... za
duzo wiedzą. Przedstawienie się sypie.
Kiedy ktos mi cos powie wyolbrzumiam to. Jakbym
zrobiła cos bardzo złego. Potem nosze wstyd calego
swiata na sobie.
Patrzą na ludzi kontroluje się. Zazdrość, ze ktos ma
lepiej, a ktos gorzej. Moje serducho przeslania
zazdrośc. Wstyd mi...
Chcę żeby to szaleństwo się skończyło. Zebym
wiedziała co robie, mówie, myslę. Żeby to nie była
chora yobraźnia.