Archiwum 29 maja 2006


maj 29 2006 Szybciej chodzę, niz stawiam kule.
Komentarze: 0

córecka mamusi
nie rozumie ze jest ich troje
że mama musi dzielić czas z trójką
za duzo spedzam z nia czasu
przy niej zachowuje sie jak dziecko
poza rodziną ciezko byc dorosła
wtedy myśłę:
mogę ja, nie mama
nie chce przezywać złych emocji, sytuacji
przypominanie sobie,
że mama prowadziła mnie za ręke jak inwalidkę,
bo było tak ze mna żle,
rani mnie.

wielka siata złych uczuć,
najlepiej wyrzucić i uciec.
koncentruję sie na zazdrosci o coś,
zaqmiast na tym,ze ja tez mogę,
wymaga to jednak pracy.
Paweł jezdzi samochodem, a ja terapią.
nie chce wiedziec kiedy straciłam swój azyl.
Swiadomość straty boli.
Wstydzę się ze moge być lepsza od Moniki.
Nie che nikomu zazdroscić.
Zazdrość to bardzo negatywne uczucie.
Moja neurolożka
niewygodny swiadek mojego złego stanu zdrowia

Wszystko jest do przebycia,
nawet jesli wydaje się straszne.

krystyna83 : :