Archiwum 03 lipca 2006


lip 03 2006 Niewygodni świadkowie
Komentarze: 0

Niewygodni swiadkowie
mojej niedyspozycji
Zerwanie umowy
"Moja" psychologia
 mnie nie uleczyła,
ale "ich".
Zerwanie umowy  terapeutycznej.
Nie wiadomo
 czy potem bedzie  psycholog
mniała miejsce dla mnie.
Zepchniecie niewygodnych myślki
 w czarna dziurę.
Czarna dziura wciąga.
Wakacje mentalne
Podnosze głowę.
Pawła koledzy
widza we mnie laskę
,
 Dominika chce
ze mną rozmawiać.
Ludzie jednak
nie nienawidzą mnie
 tak bardzo
jak sobie to wyobrażałam..
okres z mama ma swój kres.
Szkoła i stres.
Wstyd że przez ból byłam zbój.
Praca i pit równa sie git?
Nie che być pustelnicą.
Idzie mi to opornie.

krystyna83 : :