Komentarze: 1
Faktory jest w takim miejscu,
gdzie nie widac człowieków.
W czasie chodzenia po sklepie
miałam wrazenie
ze spotykam wszystkich z autobusu,
którym przyjechałysmy.
Gdy odjezdżałysmy ze sklepu
nie było już to wrazenie
- wszyscy którzy z nami jechali przed tem,
wracali teraz.
Najbliżej pustynnej oazy jaką było Faktory
gdzie mozna sie przesiąśc
we wszystko pasujacy autobus
jest cmentarz Wolski.
Martwa natura zdenerwowała się,
że z agłośno mówimy.
Zmierzyła nas zabójczym wzrokiem.
Zwróciła nam uwagę.
Dlaczegta staruszka
w takim wieku
tak dobrze słyszy?
- Pomyslałam w duchu...
a ludzie obok nadal gadali 4 razy głosniej.
Cała noc przy dzwiekach just 5,
bacstreetboys
przespiewałysmy.
Musze sie nauczyć
melodyjnie czytać
zrobić gwiazdę,
a i szakirowe machanie bioderkami i biustem.
Aga, o której cie obudzic?
Mhh, moze o 8.
Ok,
to nastawię BUDZIK...
8 godzina:
- Aga śpisz?
Jeszcze trochę...