Archiwum wrzesień 2005, strona 3


wrz 13 2005 „Siedzimy czekamy będzie dobrze”...
Komentarze: 1

Chowamy się po innych światach,

 bo szukamy zrozumienia, miłości.

 

Z lenistwa,

tak jest bezpieczniej,

zostało się zranionym?

 

 Inny świat jest inny...

 inny świat tylko mówi do ciebie,

a nie słucha, w innym świecie nie mam mysli,

są tylko ładnie skrojone role.

 

Do mojej głowy co rano wpada szum:

Bo ktoś musi mieć cos włązone

Żeby nie było cicho.

 

Sama siebie nie słyszę, tylko reklamy.

 

Rozwala mnie to psychicznie,

Plus jeszcze parę dodatków.

 

Rozmowa

Czy masz taką umiejętność?

 

10 wrzesnia (sobota)

byłam na EEG. 

 

( dzies mam badania, czy trzeba do sklepu to bierzemy furkę.

 Strazsznie wdzięczn jestewm laskom za to wożenie.)

 

31 stopni. Gorrąco.

Radiolożka przypieła mi kask i jazda.

 Fale jej przelatuja już przed oczami,

 kretki maluja mój obraz. Cool!

 Najgorsze są te flesze.

 Już wiem dlaczego sławni ludzie nienawidzą fotografów.

No ja tym bardziej nie nawidże tego błysku.

 Badanie troche nie wyszło,

bo zasłoniłam oczy, które mi przeszły łzami.

Potem czułam się jak na ostrym hayu.

 Nie lubie tego.

 Zatoczyłam się do samochodu.

Zdązyłam przeczytać o Festiwalowych niewypałach w „Ozonie”.

 Rany Boskie jak oni obsmarowali Sopot i Tvn!

 

O północy w radiostacji usłyszłam

Farben Lehre „Czasami lepiej jest spać”

 J od Ewy

. Gadałm jeszcze do 3 z Izą.

 Dawno jej nie widziałam.

 

11 września (niedziela)

 

Odzwiedziliśmy działkę i odwieżliśmy dziadka.

Do kolekcji liści dodałam liście śliwki.

  Usadziłam się na łózku ,

żeby je włożyc do teczki.

Przez pół cudownej godziny

 czułam ich piękny zapach.J

 

Pojechałam z Ewa na pola.

 Akurat się Goya zaczęła.

Ewa nie wiedziała kto będzie z forum,

 więc tgeneralnie tłum, był suprisem.

Fajnie było.

Choć już sama widzę,

że od proszków mnie ostro wyhamowało.

Pozdrawiam kolegę zza Warszawy,

 który był miły i podrzucił nas na Tarchomin

(jadąc TargówkiemJ)

 

12 września (poniedziałek)

 

Ja jako jedyna nie byłam z forum.

 Skoro nadażyła się okazja na poznanie ludzi,

 to wypadałoby,

 poczytać jakie mają poglądy na obecne tam tematy.

Buszowałam pół dnia.

 Spłodziłam kilka postów.

 Zaczynam się wkręcać.

 

Zaczyna się jesień.

 Ta burza ochładza

ulice, drzewa, ludzi..

 Znów trzeba będzie się przyzwyczaić

 do Big_Bus_Family.... Bu!

 

 

 

krystyna83 : :
wrz 11 2005 Jakie wartości zachwala telewizja?
Komentarze: 0

 

Przypatrując się systemowi wartości dostarczanych przez telewizję Condry,

wraz z innymi badaczami wyróżnił wartości instrumentalne

- które służą realizacji jakiegoś celu i wartości ostateczne,

będące celem same w sobie.

Okazało się,

że wśród wartości cenionych przez ludzi w ogóle,

wartości instrumentalne cenione powszechnie to

uczciwość,

solidarność,

odpowiedzialność,

tolerancja.

Zaś cenione powszechnie wartości ostateczne to

równość,

spokój

i piękno.

Natomiast analiza przekazów telewizyjnych wykazała,

że wśród wartości instrumentalnych wymienianych w tzw. spotach reklamowych znajdowały się:

zdolności,

gotowość pomagania innym,

spryt,

rzadko pojawiała się odwaga,

zdolność do przebaczania.

Pośród wartości odnoszonych do cech zewnętrznych osoby najczęściej wymieniano:

być pięknym,

wyglądać młodo.

Natomiast wśród wartości ostatecznych nad wszystkim

 

dominowało "szczęście",

uznanie społeczne.

Wartości zawierające

egoizm czy egocentryzm/ osobiste szczęście/

pojawiały się częściej niż wartości altruistyczne.

Przewaga wartości egoistycznych

nad altruistycznymi

powinna skłaniać do refleksji.

 

http://www.archidiecezja.lodz.pl/czytelni/kulbat/t1.html

 

 

krystyna83 : :
wrz 08 2005 pomysł na samodzielną zabawę ??
Komentarze: 0

Błędy rodziców

 

Zbyt długie przesiadywanie dziecka

przed komputerem

to najczęściej wina rodziców,

którzy często traktują go jak zabawkę,

zapewniającą im spokój na długie godziny.

Rzeczywiście,

maluch zafascynowany

wciąż zmieniającymi się obrazami

nie absorbuje ich uwagi.

Niestety po długim przebywaniu dziecka

przed ekranem

uwidoczniąją się negatywne skutki:

zmęczenie, nerwowość,

rozdrażnienie i płaczliwość.

Telewizja działa izolująco

poprzez treści programów,

które zdają się promować wszelką sztuczność,

a też poprzez zwyczaje ludzi

zasiadających przed telewizorami.

Rzadko się do siebie odzywają.

Opanowani przez odrealniony świat

pokazywany w telewizji,

wczuwają się w życie

postaci fikcji telewizyjnej,

zamiast nawiązywać łączność

z sąsiadami i krewnymi,

spotykać się z przyjaciółmi.

Czy słyszeliście kiedyś określenie :

"tajemnica Poliszynela"?

 

Wywodzi się ona z włoskiego teatru lalek.

Poliszynel był zabawną postacią,

która charakteryzowała się wielką gadatliwością

i wciąż rozsiewała plotki.

Jeżeli więc ktoś mówi o jakiejś informacji,

że jest to "tajemnica Poliszynela" ma na myśli,

że wiadomość ta

jest wszystkim znana

i dawno już nie jest sekretem.

A! To ciekawe!

 

 

 

Dlatego nie traktuj

komputerowych gier

jako najlepszego pomysłu

na samodzielną zabawę dla maluszka.

Ale też nie zabraniaj w nie grać,

tylko dobierz takie,

które dla malca będą naprawdę pożyteczne.

http://www.pastor.pl/index.php?module=subjects&func=printpage&pageid=25&scope=all

 

 

krystyna83 : :
wrz 04 2005 mhh...
Komentarze: 0

Rozpoznaj po zapachu, jaka to religia:

 

Gromnica – kościół katolicki, św. Antoniego

http://www.dera.za.pl/zdjecia/ostrow/kosciol_antoni.htm

 

Kadzidło prawosławny kościół, św. Zofii

http://www.wehikul.riders.pl/images/2002/rajd_katynski/moskwa_cerkiew.jpg

 

Jeśli śmierdzi nogami – muzułmański Błękitny Meczet.

http://padalis01.blox.pl/resource/02_Stambul__Sultan_Ahmet_Camii_4.jpg

 

Npc – insomnia.mp3

http://www.trip-hope.com/ftopict-273.html

 

 

KLAWIATURA MUZUMAŃSKA:

http://www.muzulmanie.com/klawiatura.php

 

 

Fortele niewiarygodnego hodży Nasreddina

Autor Idries Shah

 

Przemytnik
Nasreddin wielokrotnie przekraczał granicę między Persją a Grecją na grzbiecie osła. Zawsze wywoził dwa kosze siana i wracał bez ładunku. Celnicy, podejrzewając, że coś przemyca, za każdym razem przeszukiwali drobiazgowo jego bagaż. Nigdy jednak nic nie znaleźli.
- Co wieziesz, Nasreddinie? - pytali.
- Jestem przemytnikiem - odpowiadał nieodmiennie.
Mijały lata. Nasreddinowi powodziło się coraz lepiej, a w końcu przeniósł się do Egiptu. Pewnego dnia spotkał tam jednego z celników.
- Hodżo, teraz, kiedy już nie podlegasz jurysdykcji Persji ani Grecji i żyjesz tutaj, opływając w luksusy, powiedz mi, co ty właściwie przemycałeś, że nigdy nie mogliśmy cię przyłapać?
- Osły!

„Gnój

Autor :Wojciech Kuczok

i scenariusz do filmu „Pręgi”

 

...oddaliły mnie i matke na odległośc telekomunikacyjną...

 

„nie mieli pomysłu na starość, tak jak wcześniej na życie. Byli już starsi, niż to sobie wywróżyli w dzieciństwie, i nie wiedzieli , co z tymi nadgodzinami począć. wszystko już się skończyło , kurtyna opadła, trzask krzesełek dawno ucichł, a oni pozostali w pustej scenie z odegranymi już rolami, zostali bez tekstu, bez reżysera bez widowni. Nie odróżniali już dni , o świętach dowaidywali się z telewizorów i radio odbiorników, wtedy kupowali droższeniż zwykle wędliny, ciasto, butelkę wina i zasiadali w milczeniu do stołu, żegnali się machinalnie przed jedzeniem, wytrzymywali ze sobą przy stole, tych kilkadziesiąt minut, a potem się chowalipo katach, każde przed swój ekranik, wracali do swoich jaskiń, zapatrzeni w cienie na scianach.
Rytuały przeszły w nawyki.”

 

INFERNO

„W piekle nA POWITAnie pokazują ci wszystkie twoje niewykorzystane szanse, pokazują jak wyglądałoby  twoje życie, gdybyś we własciwym czasie wybrał własciwe wyjście. a potem pokazują ci wszystkie chwile szczęsci, które straciłeś spiąc. TAkim spiochom pokazuje sę w piekle, co mogli by w zyciu osiągnąć, gdyby budzili się w porę. Potem zostawiają cię samego z twoimi wyrzutami sumienia. Na cała wieczność. Nie ma już nic i nikogo. tylko ty i twoje wyrzuty sumienia.”

 

 

Osta Rainer Maria Rilke

Przeczucie

 

Jestem jak ta flaga w przestworzach wetknięta.
Wyczuwam wiatry, co idą, i musze je przetrwać —
chociaż ruch w dole jeszcze się nie zaczyna:
futryna drzwi chwyta lekko, a w kominach — cisza;
nie drżą szyby jeszcze i ciężki jest nadal kurz.

Wtedy wskazuję burzę, spięty jak fale mórz.
I rozprzestrzeniam się i w sobie się zapadam
i odrzucam się i jestem całkiem sam
w tej wielkiej burzy

tłum. Aleksy Schubert

Osta Rainer Maria Rilke

"Jesienny dzień"

 

Panie: już czas. Tak długo lato trwało.
Rzuć na zegary słoneczne twój cień
i rozpuść wiatry na niwę dojrzałą

Każ się napełnić ostatnim owocom;
niech je dwa jeszcze ciepłe dni opłyną
znaglaj je do spełnienia i wpędź z mocą
ostatnią słodycz w ciężkie wino.

 

 

 

KAZIMIERZ PRZERWA-TETMAJER

 

Są takie chwile...

Są takie chwile, gdy się nie śmie badać
swej własnej duszy, bo się człowiek lęknie,
że ani jednej nie znajdzie w niej struny,
co potrącona, jeszcze czysto dźwięknie.

Lecz trzeba tylko jednego spojrzenia
pełnymi wielkiej miłości oczyma,
by w akord związać wszystkie struny duszy...
Potrzeba jednych oczu - lecz ich nie ma!

Maulana Rumi

 

RUBAJATY

 

12.
Jakiż żal, że samotni jesteśmy w ten wieczór
Pośrodku oceanu, nie widzimy brzegów
Łódź, noc, nad nami chmury, a my żeglujemy
Że otrzymamy pomoc, wierząc Najwyższemu

 

 


 

 

krystyna83 : :
wrz 01 2005 GDY SO GDA
Komentarze: 0

//Pierwszym ogniwem komunikacji jest

Zarys tego, co chcę Tobie powiedzieć.

Rodzi się on w moim umyśle

I następnie sukcesywnie ulega upostaciowieniu,

Tzn. dobieram odpowiednie słowa,

Które będą nośnikiem tego,

Co chcę powiedzieć,

Które oddadzą istotę sprawy.

Dokonuję, więc zakodowania.

To trochę przypomina pracę tłumacza,

Który dostaje tekst,

Który zamierza przełożyć na inny język.

Czytając ten tekst

Jedynie odczytuje warstwę najbardziej zewnętrzną,

Ogólną tematykę,

Ale żeby oddać istotę

Musi wniknąć dużo głębiej.

Nie może poprzestać na wpisaniu słów,

Bo w ten sposób nie odda atmosfery,

Nie odda głębi ukrytej w oryginalnej wypowiedzi.

Kolejnym ogniwem jest

Przekazanie tej wypowiedzi

Za pomocą kanału akustycznego.

Teraz Ty słyszysz moją wypowiedź,

Ale musisz wykonać pracę

Polegającą na odkodowaniu jej treści.

 

Podobnie Ty odkodowując moją wypowiedź

Nie poprzestajesz tylko na

Przetworzeniu znaczenia usłyszanych słów.

I w tym właśnie tkwi niebezpieczeństwo.

Być może nadasz moim słowom taką interpretację,

Która będzie niezgodna z moimi intencjami.\\

 

25 sierpnia

Wyjechałyśmy o 5.30.

Trójmiasto jest niedaleko Rumi. (Islamski mędrzec?)

W Sopocie trochę się naszukałyśmy. Ale ładna, „domowa” kwaterka.

 

KWATERA: Zaprosić inne życie, do swoich pokojów, żeby dać trochę radości. Żeby tą radością można było zapłacić za chleb.

 

Niesamowite jest to, że brama wyjazdowa składa się z trzech części. Furtka, rura przytrzymująca siatkę bramy i brama właściwą. Żeby wyjechać trzeba wyjąć rurę J

Główna ulica, wygląda jak u nas boczne na Pradze, jest zaniedbana. Jeśli ludzie nią chodzą to rzadko. Nie dziwi nic.

Dopiero teraz widzę, jaka jestem wdzięczna Wice, ze przewoziła nas po całym kraju.

 

Sopot –

Tory kolejowe w środku miasta. Wow!

Starożytni Rzymianie prowadzili rydwany wojenne. Zaprzęgano je w dwa konie, ustawiano obok siebie. Szerokość, którą zajmowały, wynosiła 143,5 m. Taka odległość jest dziś między szynami.

Monciak.- Ul. Bohaterów Monte Cassino

 

KRZYWY DOM ul.Bohaterów Monte Cassino 53
„Krzywy dom” zaprojektowany przez Szczepana i Małgorzatę Szotyńskich już na stałe wpisał się w wizerunek sopockiej ulicy Bohaterów Monte Cassino. Projekt został wybrany najlepszym pomysłem architektonicznym zgłoszonym do Konkursu Wielkich Marzycieli 2003. Nietypowa, zaskakująca bryła ma szansę stać się polskim odpowiednikiem czeskiej pary budynków przypominających tańczące gwiazdy: Ginger Rogers i Freda Astaira.
Budynek swoim charakterem nawiązuje do bajkowych rysunków Pera Dahlberga, a także projektów Gaudiego. Uwagę przykuwają przede wszystkim powyginane okna, drzwi i balustrady oraz dach pokryty blaszaną, emaliowaną dachówką w kolorach od ciepłej zieleni, poprzez morski błękit do błękitu paryskiego, który swym wyglądem przypomina smoczą łuskę.
W środku budynek wygląda jednak normalnie- podłogi i ściany są równe. Na parterze i pierwszym piętrze kamienicy znajdują się sklepy oraz puby i restauracje, na drugie piętro zaprasza Sopocki Jarmark Kaszubski oraz Muzeum Współczesnego Rękodzieła Marynistycznego.

 

Twarde winogrona w polewie – król nie umie gospodarować swoim krajem L

 

26 sierpnia

25 lat istnienia solidarności – koncert Jean Mischelle Jare w stoczni gdańskiej.

Cudowne widowisko. Gościem był elektryk z moralizatorskim przemówieniem. Burmistrz wręczył artyście nagrodę z bursztynu.

 

Początek historii gdańskiej stoczni datuje się na 1844 rok, kiedy na gruncie zakupionym przez rząd pruski od gminy miejskiej powstała przystań Marynarki Wojennej, przekształcona następnie w Królewski Zakład Budowy Korwet.

...Wzrastające w końcu 1981 roku napięcie w stosunkach "Solidarność" - władze państwowe osiągnęło swoje apogeum w niedzielę, 13 grudnia, kiedy I sekretarz KC PZPR i premier rządu, generał Wojciech Jaruzelski ogłosił wprowadzenie stanu wojennego. Zdelegalizowano NSZZ "Solidarność", uwięziono lub internowano najaktywniejszych działaczy społecznych, wprowadzono cenzurę prasy i wydawnictw, radia i telewizji. Wprowadzono godzinę milicyjną, wprowadzono podsłuch rozmów telefonicznych i cenzurę przesyłek pocztowych, ograniczono możliwość poruszania się, wprowadzono kartki na żywność. Na ulice wprowadzono wojsko i oddziały ZOMO. Stoczniowcy gdańscy, którzy w poniedziałek, 14 grudnia 1981 roku przyszli do pracy, na zebraniach załogi podjęli decyzję o strajku okupacyjnym. W nocy do stoczni wkroczyły uzbrojone oddziały ZOMO, które siłą wyprowadziły strajkujących ze stoczni. Strajk okupacyjny część załogi kontynuowała następnego dnia, 15 grudnia. Oddziały ZOMO po raz kolejny siłą usunęły strajkujących ze stoczni. 16 grudnia nastąpiła ostateczna pacyfikacja Stoczni przez ZOMO. Zarządzona została przymusowa przerwa w funkcjonowaniu Stoczni, trwająca do drugiej połowy stycznia 1982 roku. Na teren Stoczni wprowadzono wojsko uzbrojone w transportery opancerzone i czołgi. Po wznowieniu pracy, poprzedzonej weryfikacją pracowników, Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego (WRON) wyznaczyła wojskowego komisarza, który nadzorował sytuację społeczno-polityczną w Stoczni, przeprowadzając m.in. częste surowe kontrole na wydziałach. ...

 

Sopot

 

wejście do nowoczesnego CENTRUM HOTEL REZYDENT w Sopocie położony jest w centrum miasta, przy słynnym deptaku - Bohaterów Monte Cassino, nieopodal głównych atrakcji kurortu: Opery Leśnej, Molo, Parku Zdrojowego. Położenie Hotelu stwarza idealne warunki do połączenia wyjazdów służbowych z relaksem oferowanym przez sopocki kurort. Stąd wszystko jest na wyciągnięcie ręki. Zaledwie ok. 500 m od plaży pokrytej delikatnym piaskiem, posiadającej niezbędne zaplecze- od leżaków i parasoli poczynając, przez wypożyczalnie sprzętu sportowego, restauracje i kawiarnie, po fachową opiekę medyczną i ratowniczą. Około 500 m od ulubionego miejsca spacerów Sopocian - zabytkowego, najdłuższego w Europie drewnianego mola.

 

MOLO(1 norm), („narowista motorówka,”)to jeden z najpopularniejszych polskich obiektów rekreacyjno-imprezowych, wizytówka kurortu. Składa się 2 części: drewnianej i lądowej.
Część drewniana (czyli spacerowa) obejmuje, oprócz głównego pomostu (511,5 m z czego 458 m wchodziw głąb Zatoki Gdańskiej), pokłady dolne oraz pokład boczny, które umożliwają przybijanie statków pasażerskich oraz jachtów. Stężenie jodu w miejscach najdalej wysuniętych w morze jest dwukrotnie większe niż na lądzie.
Część lądowa (Skwer Kuracyjny) to plac o po. 20 tys. mkw., na którym znajdują się przepiękna zabytkowa fontanna, latarnia morska z punktem widokowym, muszla koncertowa, punkty gastronomiczne oraz dużo zieleni. Na placu mogą być organizowane imprezy masowe dla maks. 15 tys. osób, a w okresie zimowym funkcjonuje tu
sztuczne lodowisko.

 Grand Hotel położony jest przy plaży, Harnaś

 

ARTYKUŁ: „Jak szukałam męża?”

Iwona Bugajska

(Jennifer Cox: „80 randek dookoła świata”)

Michael 43

Borys 36

Romek 32

“friend” z Arabii Saudyjskiej 35

Sławek 31

Misiek 37

 

Piątek zaczyna się o 18 J, Operę zamykają o 19. My tam byłyśmy – 19.10. Nie fart!

 

27 sierpnia

„Zahir” Paulo Coelho

Jak odnaleźć serce? Kardiolog,

Obsesja, związek, sufi

Pragnienie i dążenie do celu

Rzecz o epilepsji

 

Gdańsk – oliwa zoo

 

Miejski ogród zoologiczny wybrzeża w Gdańsku – Oliwie: 8 norm, 4 ulg

Stan zwierząt na dzień 31 grudnia 2004 roku:

Ogółem 218 gat. 1234 szt.
Ssaki 73 gat. 412 szt.

Ptaki 105 gat. 694 szt.

Gady 38 gat.100 szt.

Płazy 2 gat. 28 szt.

 

Ogród Zoologiczny jest nie tylko miejscem utrzymania i eksponowania kolekcji zwierząt; to tutaj można spędzić kilka godzin podziwiając uroki krajobrazu, rodzimej flory, odbyć wycieczkę zoo – ciuchcią("Kolejka Retro”) lub konno, (przejażdżki organizuje firma "Yukon".)zdobyć nowe informacje z dziedziny zwierząt a także skorzystać z możliwości zjedzenia smacznego obiadu.( Na terenie ogrodu czynne są punkty gastronomiczne i letnia restauracja "Łabędź". Znajdują się również punkty handlowe z pamiątkami. )

 

Sopot

Opera Leśna (wejście norm 2,70, zwiedzanie norm 1,50)

(festiwal w Operze Leśnej 2-4 wrzesień). Fakt: telewizja pogrubia.

Uroczyste otwarcie odbyło się 11 sierpnia 1909 roku.

ObecnieOpera Leśna uchodzi w opinii fachowców za jeden z najpiękniejszych i bardziej znakomitych pod względem akustycznym obiektów w Europie. Teren obiektu zajmuje 4 hektary, na widowni może zasiąść ok. 4400 widzów, kanał dla orkiestry może pomieścić 110 muzyków.

 

Market Elea( cos w stylu Lider Szajsa) Monciak

 

Od pewnego czasu przyglądam się bardziej miejscom, w których przebywam. One są jak cebula – mają warstwy (czasem śmierdząJ ) Dom to ludzie, dom to budynki. Pokaż mi swój dom, a powiem ci, kim jesteś. To takie intrygujące.

 

Powiedziałyśmy sobie trochę.

Pomóż mi z tobą rozmawiać.

Pomagasz, a nie rozmawiasz.

 

28 sierpnia

PROTEST PIŻAMOWY:

ŻARŁO BOOK, – bo książki nie są na prąd

PÓŁ ŚRODKI – PÓŁ ŻYCIE – TV -> 5x5=10!!!

 

Uspokój się, nic się nie dzieje! To tobie szumi w uszach, to nie telewizor!

Kiedyś przez TV chciałam się porozumieć z tatą, dziś TV mi zabiera mamę.

Co mi to robi, ze oglądam TV? Więcej wiem o życiu innych, mniej żyję własnym życiem.

TV jest porównywany z człowiekiem (Zawadzka). U nas jest dużo ludzi w domu, za dużo!

Społeczeństwo informacyjne (dezinformacji),

Epoka konsumpcyjna (obżarstwa, aby gratyfikować sobie brak miłości)

 

Któregoś sierpniowego wieczoru pocałowała mnie na dobranoc w czółko.

Babcia zawsze tak robiła, kiedy ja spałam.J

 

Kolejny raz zadumałam się.

Po co jeść, jeśli boli?

Nie jeść wcale, jeśli boli?

Lubię jeść, ale boli!

Czy odżywianie się to religia?

Czy jedzenie to grzech, czy dobry uczynek względem ciała?

Czy wc to konfesjonał, gdzie się kara, albo wynagradza?

Czy tu się dzieje coś takiego jak „wsparcie”?

 

Dziecko Noego” – Eric-Emmanuel Schmitt 

Jak odnaleźć siebie – psychiatra

żydzi

Ratowanie żydowskiej religii i dzieci

 

„Pan Ibrahim i kwiaty Koranu” –Eric-Emmanuel Schmitt 

Kiedy chcesz się czegoś nauczyć, nie trzeba sięgać po książki. Trzeba z kimś porozmawiać. (Taki - Trochę - SAMOBÓJ)

żydzi, sufi

Katechizm czy antysemityczny wyraz rzeczywistości

Ibrahim pokazuje nowe ścieżki rozwoju.

 

Od wczorajszej rozmowy udawałam,ze się nie obraziłam. Nie zjadłam rano śniadania, które mi przygotowała. Poszły na miasto.

Ktoś kiedyś powiedział, że kobieta jest szczęśliwa, gdy widzi, jak jej bliski je. Wynika to z tego, że kiedyś było trudno o jedzenie, a to jest główny czynnik przetrwania gatunku.

(Ścigała?!)

Dziś to się sprawdziło. Akcja: nie chcę jeść, jestem „nieobrażona” Reakcja: kupno mojego ulubionego jedzenia symbol wyrażenia „Kocham cię”J

 

Sopot –

 

Harnaś Sopocka chata góralska to doskonałe miejsce na organizację wszelkiego rodzaju imprez, czy zjazdów z rozmaitymi atrakcjami. Do dyspozycji gości:

dwie sale (dla 220 osób)

ogródek  (dla 250 osób) z chatką grillową

pieczenie dzika, jagnięcia i prosiaka

góralskie kapele taneczne

wiata do tańczenia

profesjonalni didżeje

palenisko, grill i wiata biesiadna

(warz7,brok9,kapo 12,kwaś 9),

 

Monciak

 

29 sierpień

Idę się umyć – zimna woda. Zajęło mi trochę czasu żeby się przemóc i bohatersko zmyć szampon z głowy. Dumna jestem z siebie... i zmarznięta J

Ledwie doszłam do pokoju. To był błąd! Nie wzięłam proszków przed kąpielą. Teraz się słaniam na nogach. Trzepie mnie strasznie. Elektryczna pomarańcza mode on. Boże żebym nie zemdlała!

Uff – powiedziałam łapiąc za kanapkę – zagryźć i będzie lepiej. Przez jakiś czas jeszcze potykałam się o własne nogi, w głowie tyle myśli i tak strasznie pusto. Przespacerować się. To przejdzie!

 

Gdańsk-

STOCZNIA, STOCZNIA, STOCZNIA

Bazar dominikański,

Rynek starego miasta,

Fontanna Neptuna i Dwór Artusa

Długi Targ, Ratusz i ulica Długa

kościół Mariacki

brama zielona, Złota Brama

Aleja bursztynowa

Spichlerz Królewski

 

Koła obrotowe w Żurawiu na długim Pobrzeżu.

Najstarszy zachowany dźwig portowy w Europie. Został zbudowany w latach 1442 - 1444 w formie dwóch ceglanych baszt, między którymi zainstalowano drewniany mechanizm dźwigowy. Pełnił potrójną funkcję: dźwigu przeładunkowego, fortyfikacji obronnej i bramy miejskiej.
Mechanizm wyciągowy Żurawia, uruchamiany początkowo przez jedno koło, był kilkakrotnie modernizowany, ostatecznie przyjmując kształt dwóch par kół deptakowych. Dolna para kół służyła do przeładunku towarów, górna do stawiania masztów na statkach. Koła wprawiane były w ruch przez robotników chodzących w ich wnętrzu.
W czerwcu 2002 roku w Żurawiu otwarto ekspozycję "Gdańsk od XVI do XVIII wieku - życie portowego miasta". Kolejne części wystawy zatytułowane są: "Nawigacja w dawnym porcie gdańskim", "Techniki przeładunków", "Kantor kupca", "Pokój w domu mieszczańskim", "Walka o głębię" oraz "Rzemiosła pomocnicze szkutnictwa".

W przyległym do Żurawia budynku Składu Kolonialnego znajduje się wystawa „Łodzie z całego świata”.

Kolekcja łodzi egzotycznych eksponowana na salach Składu Kolonialnego liczy prawie 40 obiektów, pochodzących ze wszystkich kontynentów. Została zebrana dzięki ofiarności kapitanów i marynarzy Polskich Linii Oceanicznych, a także polskich placówek zagranicznych. Wśród eksponatów znajdują się modele łodzi i tratew charakterystyczne dla różnych kultur, wyrabiane z różnych materiałów i różnymi metodami. Możemy zobaczyć czółna drążone, łodzie z trzciny, papirusu, plecionkowe, korowce i skórzaki, śledzić ich rozwój aż do narodzin łodzi klepkowej, usztywnionej żebrami.

Ponadto zapraszamy również do zwiedzenia wystawy czasowej pt. „Malarstwo chińskie” ze zbiorów Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie.
Do zwiedzania Żurawia i Składu Kolonialnego uprawnia jeden bilet.

Wyspa Królewska, Galeria morska Ołowianka,

zabytkowe kamieniczki

Spichlerze na Motławie (obecnie ZUS)

Brama Chlebnicka

Sołdek

Gospoda pod Wielkim Młynem

 

Sopot –

Harnaś, Monciak

 

“Charaktery” – co z tobą?

 

Flirt – niezobowiązująca czułość

Zainstalować w głowie obraz siebie –zareklamować się

Poprzez ”zapasy” dochodzi się do związku

 

W życiu najważniejsza jest opowieść – nanizywanie jego poszczególnych fragmentów na sznureczek powoduje, ze nabiera sensu

 

Film „Zawrócony” ze Zbyszkiem Zamachowskim – Zrobię ci z tyłka Kosmodrom!!!

Tak trochę się bałam, że Dziki tak mnie potraktuje.

Wściekam się, bo „Gnój”, Kuczoka został w domu. Zdążyłabym przeczytać. Wrr!

 

30 sierpnia

Gdynia –

Muzeum Marynarki wojennej w Gdyni. Okręt muzeum ORP Błyskawica(norm4, ulg2),

 

Błyskawica jest jednym z najpiękniejszych okrętów w swojej klasie. Ten polski niszczyciel zbudowano 1935-36 w Wielkiej Brytanii (wyporność 2145/3380 t, prędkość 39 węzłów, 8 dział 102 mm). W 1937 r. pierwszy raz wpłynęła do Gdyni i do rozpoczęcia wojny była w służbie Polskiej Marynarki Wojennej. 30 VIII 1939 okręt skierowano do Wielkiej Brytanii. Wraz z bliźniaczym 'Gromem' była dumą Małej Floty.

Jej załoga walczyła dzielnie na morzu Północnym i Śródziemnym, na Atlantyku, Kanale La Manche i w Zatoce Biskajskiej. Okręt podczas wojny zniszczył 2 niszczyciele i 2 eskortowce, uszkodził 3 okręty podwodne, zestrzelił 3 samoloty nieprzyjacielskie.

Od 1976 roku - muzeum, jedno z nielicznych obok AURORY, WAZY czy VICTORY. Oprócz uzbrojenia widocznego na pokładzie, można poznać w jej wnętrzu tradycje Polskiej Marynarki Wojennej

 

AKWARIUM 15norm) – „szczególnie” żywe ryby

żaglowiec „Dar Pomorza”

<SPAN style="COLOR: ma

 

 

krystyna83 : :