Archiwum marzec 2007, strona 1


mar 14 2007 WIEDZA na zaś
Komentarze: 0

L.p.

Pytanie

1

Agresja interpersonalna: od czego zależy; jakie ma konsekwencje dla jednostki; wpływ mediów na zachowania agresywne.

2

Atrakcyjność interpersonalna: teorie, przykłady badań.

3

Autoprezentacje: rodzaje, uwarunkowania, konsekwencje.

4

Co dla rozumienia zachowania się człowieka wniosła psychologia ewolucyjna?

5

Co to jest „inteligencja”? Omów różne rozumienie inteligencji na podstawie wybranych koncepcji.

6

Czy cechy temperamentalne mogą ulegać zmianie? Uzasadnij odwołując się do konkretnych koncepcji.

7

Czy człowiek jest istotą myślącą racjonalnie? Omów zagadnienie w odniesieniu do wyników badań nad rozumowaniem i podejmowaniem decyzji.

8

Czy inteligencję naprawdę można mierzyć? Omów kontrowersje wokół pomiaru inteligencji.

9

Czy każdy może być twórczy - jakie cechy osobowości sprzyjają aktywności twórczej?

10

Czym się różnią procesy samokontroli od mechanizmów obronnych.

11

Czynniki środowiskowe warunkujące jakość zmian rozwojowych w okresie dorosłości.

12

Deformacje percepcji społecznej (np. błędy atrybucji).

13

„Dziedziczność czy środowisko?” – spór o podstawowe determinanty różnic indywidualnych.

14

Fizjologiczne koncepcje emocji – scharakteryzuj wybraną koncepcję.

15

Heurystyki wydawania sądów społecznych.

16

Humanistyczne podejście do osobowości – scharakteryzuj wybraną koncepcję.

17

Jak kultura może wpływać na osobowość?

18

Jak można wyjaśnić wpływ doświadczeń wczesnodziecięcych na przebieg procesu rozwoju?

19

Jakie funkcje mogą pełnić emocje?

20

Jakie funkcje pełni ekspresja emocji?

21

Jakie miejsce w badaniach psychologicznych mają badania prowadzone na zwierzętach?

22

Konflikty: rodzaje, procesy im towarzyszące; sposoby rozwiązywania.

23

Małe grupy: procesy wewnątrzgrupowe, struktury, zjawisko konformizmu; myślenie grupowe.

24

Myślenie dywergencyjne i konwergencyjne.

25

Ograniczenia badań podłużnych nad rozwojem człowieka.

26

Omów dwuczynnikową koncepcję emocji Schachtera i Singera.

27

Omów elementy struktury myślenia. Jaką rolę pełnią reguły algorytmiczne i heurystyczne w procesie myślenia?

28

Omów problem pierwszeństwa afektu i poznania.

29

Osoby dorosłe jako osoby znaczące w procesie rozwoju w okresie dzieciństwa.

30

Podstawowe funkcje procesów motywacyjnych –omów na podstawie wybranej koncepcji.

31

Podstawowe funkcje uwagi. Adaptacyjna rola funkcji selektywnej uwagi.

32

Porównaj koncepcje cech osobowości.

33

Postawy i ich zmiany.

34

Prawidłowości percepcji społecznej.

35

Problemy etyczne badań eksperymentalnych nad rozwojem człowieka.

36

Procesy automatyczne i kontrolowane i ich rola w sterowaniu zachowaniem.

37

Procesy radzenia sobie ze stresem.

38

Przedstaw strukturę i funkcjonowanie różnych form reprezentacji pojęciowych.

39

Regulacyjne funkcje schematów poznawczych.

40

Rola ja w funkcjonowaniu człowieka.

41

Scharakteryzuj wybraną koncepcję pamięci operacyjnej.

42

Scharakteryzuj wybraną psychodynamiczną koncepcję osobowości.

43

Scharakteryzuj wybrany, magazynowy model pamięci.

44

Struktura pojęć naturalnych.

45

Styl działania a temperament. Co wiadomo o stylu działania osób o różnym zapotrzebowaniu na stymulację?

46

Świadomość i nieświadomość w procesach emocjonalnych.

47

Teorie atrybucji: klasyczne i nowe modele; przykłady badań.

48

Zachowania prospołeczne: teorie, przykłady badań.

49

Znaczenie koncepcji rozwoju Jeana Piageta.

50

Związek funkcjonowania pamięci z emocjami.

http://www.swps.edu.pl/new_www/studenci/prace_dyplomowe_1152707733/egzamin_magisterski_1152708241

pytania na egzamin magisterski SWPS
Forum o pytaniach na examin magisterski SWPS

http://www.swps.fora.pl/viewforum.php?f=1&sid=32b1ed78823c5d29fde09bf545ae98fd

krystyna83 : :
mar 13 2007 "Wiem co zrobiłeś wczoraj w nocy"
Komentarze: 0

Kabaret Moralnego Niepokoju Skecz Pt. ”Wizyta księdza”
Irena; Sławek pranie robie masz coś brudnego?
Stanisław; do prania?
Wiesz co mam 8 brudnych rzeczy
i 7 brudnych ale jeszcze można chodzić.

I; ocho.
S; ty słyszałaś?
I; ocho.
S; ktoś puka.
No kogo to diabli niosą,
pewnie znowu idą telewizje kablową zakładać
albo telefony teraz maja te atrakcyjne pakiety.
Non stop z tymi pakietami zawracają fujare, no.

Ksiądz; Witajcie drodzy parafianie.
I; Matko jedyna.
S; Ja pierdzielę ksiądz. Pierwszy raz widzę żeby ksiądz zakładał telewizje kablową.
K; Przychodzę do was z Kolendą.
S; Z kim? (rozgląda się po pokoju). Aaaaa z kolendą dobrze, myślałem że z tą z TVN-u taka …
Dobrze, dobrze. Chciało się panu.
I; To księdzu.
S; Co?
I; Księdzu.
S; Chciało się panu księdzu. Tarabanić na szóste piętro, Można było zadzwonić teraz są takie atrakcyjne pakiety.
K; Przyjęła się raczej aby osobiście, a właśnie domofon macie poprsuty …
S; A tak to już dawno temu się spierdol …
I; Sławek ty weź coś …
S; Z pierwszym lutego odmówił posługi.
Także, także yyyy … a teraz glos zabierze małżonka. Prosimy bardzo.
I; Ale co ja mam niby powiedzieć?
S; Tak to ci się japa nie zamyka. Kombinuj.
I; Na ten czas onegdaj jesteśmy tudzież z małżonkiem mym Sławomirem aj owszem ogromnież radzi z wizyty drogi ksiądzu.
Drogi Książu…. Jak to się mówi?
S; Księciu.
K; Może prościej będzie ojcze.
I; Ojcze.
S; O fajnie że tata wpadł.

K; A właśnie a pro po drogie dzieci jak się wam żyje kochacie się.
(Śmiech).
I; Jak tam nas czasem najdzie ochota.
S; Nie no jak nie ma w telewizji to z nudów tak człowiek sobie czasem podsunie troszku.
Żon to mam przy wypłacie reszta żyje w celibacie.
(Śmiech).
K; No panią to jeszcze widuje w kościele ale pana to już w ogóle.
S; Nie ja chodze, ja chodze, chodze …
I; Tyyyy??
S; Tyyyyylko wolno. Znaczy nie zawsze mnie widać bo przeważnie stoje za filarem.
K; No to bardzo ciekawe bo u nas w kościele nie ma filarów.
S; Yhym … No to mamy kłopot. Ani jednego?
K; Jak na złość.
S; I to się wszystko nie zawali? Znaczy ja stoje za filarem to jest panieńskie nazwisko mojej żony, ona jest z domu filar ja się ożeniłem z filarem.
I; Co?
S; Jajco.
I; Ty Sławomir przecież ja z domu Kołkowska jestem.
S; Zamilcz kołku bo nie wiesz co czynisz.
Chodze, chodze. Nawet w dzieciństwie byłem ministrem.
I; Hohoho no ale teraz to już cie chyba powaliło baranie jeden no. No jaki minister Sławek co ty opowiadasz.
S; Wice ministrem.
I; Może wice.
K; Może ministrantem.
S; O tak o to to to to to tak to to ta to o to to to.
I ; o to to.
K; A kiedy ostatni raz byłeś synu u spowiedzi?
S; Wczoraj.
K; To dziwne bo jakoś się nie zanotowałem.
S; Byłem byłem.
I; Był był tylko on się spowiada u dzielnicowego.
S; To jest bliżej co będę księcia fatygował.
K; No dobrze drogie dzieci a macie tu chociaż świeconą wode.
S; Tak.
I; Owszem.
S; Przynieś.
I; Przynieś.
S; (śmiech) pierwszy hahaa. Nie wiem nie znam się zarobiony jestem. Idź.
Raz raz. Tak jest przyniesie. Baby trzeba trzymać krótko nie?
Znaczy zakonnice trzeba trzymać krótko.
Yyyyy…także tego. Ale że dudka nie wzieli na mundia. Pfff.
A jak się ksiądz tak przeleci z tacą to ile ksiądz bierze.
K; No to zależy od chojności parafian.
S; Tak tak ale tak pi razy drzwi. Stówka dwie stówki?
K; Niech pan pomnoży to co daje pan sam razy tysiąc wiernych.
S; Irena chodź jest zagadka.
Ile jest tysiąc razy zero.
I; Razy zero. (myśli) dziesięć tysięcy. Co tyle chce?
S; Przestań daj mu lepiej tego…
I; Otóż i woda świecona.
S; Do dna.
K; Widze że gazowana.
I; O a to nie?
S; Może soku?
I; O ja przyniose.
K; Ale jak tak się u was rozglądam to po mieszkaniu to ani jednego świetego obrazka nie widze.
S; Tak bo nie ma.
I; Ale był.
S; Co?
I; No.
S; Tak ale był ale był.
I No cho cho ile na ten czas obrazów było tutaj ich.
S; U nas? Człowieku ile tu było obrazów. Tylko żeś za późno przyszedł. Tu był obraz na obrazie no przejść nie można był, gorzej niż w muzeum.
I; Alem zdjęła.
S; Ale zdjęła.
K; Dlaczegóż?
S; Dlaczegóż?
I; Poniewóż. Przeszkadzały mi. W akustyce oczywiście, kiedym wykonywała religijne pieśni.
(śmiech)
K; To pani śpiewa, no to się świetnie składa to ja w takim razie zapraszam do naszego parafialnego chóru.
I; Oj.
K; Próby codziennie o 6szóstej rano.
I; Oj. Raczej nie nie będzie mnie. Ty sławek weź coś wymyśl no.
S; Idź idź słowiku masz dar wykorzystaj go.
A nie da się tego przesunąć na piątą?
K; Ah widze moi drodzy że łaczy was prawdziwe i szczere uczucie. Ja wobec tego nie mam serca was rozdzielać. Skoro wiec ty córko będziesz śpiewała u nas w chórze …
I; Nie no ludzie.
K;… to może ty synu byś nam pomógł w procesji?
S; Nie wiem czy jestem godzien?
I; Zaprawde Sławomirze powiadam ci jesteś godzien.

S; Zaprawde jak się pieprzne zaraz.
I; No co.
K; Będziesz nosił figure świetego Rydygiera.
S; Nie znam człowieka. A ile warzy ten, ten cały Grenadier?
K; A jakieś 60 kilo.
S; Ile?
I; Ha ha ha 60 kilo aleś umoczył.
S; Masz za dużo zębów niewiasto.
I; No i dobrze.
S; Niestetyż nie mogę dźwigać gdyż posiadam chory kręgosłup.
K; Ale to się świetnie składa gdyż akurat Św. Rydygier jest patronem osób cierpiących na kręgosłup.
S; No … go mać.
Ale mój doktor pan Pałubicki kategorycznie…
K; No wierzy pan Pałubickiemu człowiekowi który ma szesnastoletnią kochanke na Żurawiej.
I; Proszę.
S; Gdzie? Szesnastke wyrwał? Taki stary dziad.
K; Cholera jasna tajemnica spowiedzi.
S; Nie to raz na rok się można wysypać.
K; W takim razie żegnam drodzie dzieci. Pokuj z wami.
S; A przedpokój z tobą.

I; Przecież ja musze ja pobiegne ja musze do Pałbickiej musze.
S; A to dobra to Idź idź ty kapusiu. Tylko nogi Se nie połam.
A to ja też wyjde pokrece się troche po Żurawiej.

ALE TO JUZ BYlo.. a bylo ich juz osiem. Bedzie następna?

Spójrz na miasto jak na wielką planszę do gry. Setki miejsc, tysiące obiektów, dziesiątki tysięcy osób. Atmosfera rywalizacji wypełnia szare ulice i wlewa się do budynków, jednak tylko nieliczni wiedzą jak grać - czy jesteś wśród nich?

Zarezerwuj sobie trochę wolnego czasu w niedzielę 18 grudnia 2005. Weź ze sobą kartkę papieru, coś do pisania i pojaw się w centrum Warszawy. Około 17:00 pod Rotundą pojawi się człowiek w czapce Świętego Mikołaja, który będzie tam do 17:15. Podejdź do niego i powiedz "Wiem co zrobiłeś wczoraj w nocy", a dostaniesz kartkę z zasadami pierwszej gry z serii Urban Playground. Wszystko odbywa się na "planszy" będącej fragmentem tkanki miejskiej Warszawy (ulice, budynki, zakamarki). Celem uczestników będzie odnalezienie... ale o tym na miejscu.

Jeśli planujesz wybrać się na UP#1 daj znać na semp@semp.prv.pl - pozwoli to oszacować liczbę uczetników i przygotować odpowiednią ilość kartek z instrukcjami. Wyniki rozgrywki zostaną opublikowane na stronie www.urban-playground.prv.pl

Pamiętaj! Miasto jest grą. http://www.urban-playground.org/

VLEPKARNIA MRRR...http://www.vlepvnet.bzzz.net/

krystyna83 : :
mar 09 2007 Symbole religijne
Komentarze: 1

Na okładce zerowego numeru "Machiny" znajduje się graficzne przekształcenie obrazu Matki Boskiej Jasnogórskiej - zamiast Madonny Jasnogórskiej widać twarz piosenkarki Madonny z jej córką zamiast dzieciątka. To obraz, namalowany na zlecenie pisma przez Piotra Leśniaka pod tytułem "Madonna z Lourdes" co ma być grą słów, gdyż córka piosenkarki ma na imię Lourdes. Paulini z Jasnej Góry poinformowani przez internautów o okładce zaprotestowali przeciwko profanowaniu i wykorzystywaniu wizerunku Matki Boskiej Jasnogórskiej dla celów reklamowych.

Zdaniem naczelnego "Machiny", nie bez powodu w stosunku do gwiazd pop-kultury używa się często określenia "ikona", otacza je bowiem często masowy kult zbliżony do religijnego. Przytacza zdarzenie z 1966 roku, kiedy to John Lennon powiedział, że Beatlesi są popularniejsi od Chrystusa. To spowodowało liczne protesty i groziło odwołaniem koncertów grupy w USA. Metz tłumaczy, że "ostatnia wieczerza, ukrzyżowanie czy Madonna z dzieciątkiem to motywy powszechnie obecne w ludzkiej świadomości, od wieków wykorzystywane i przetwarzane przez sztukę".Tymczasem zdaniem rzecznika klasztoru o. Stanisława Tomonia, "ikona, obok krzyża i Biblii, jest podstawowym symbolem wiary religijnej dla każdego chrześcijanina". Dodał, że dla katolików jest "to zawsze znak (Ikony Jasnogórskiej) jasny i czytelny"."

Okładkę numeru zerowego +Machiny+ poświęciliśmy jednej z najbardziej rozpoznawalnych ikon współczesnej pop-kultury - Madonnie, artystce, która przez całą swą karierę szokowała, przełamując kolejne kulturowe tabu. Tę jej filozofię chcieliśmy przekazać na okładce pisma" - wyjaśniał Metz."Takim właśnie rzeczywistym, niezafałszowanym obrazem współczesnej pop-kultury chcemy się zajmować. Opisywać ją w całej jej złożoności i barwności artystycznego wyrazu" - dodaje.Natomiast paulini uznają "użycie jasnogórskiego znaku ikony niezgodnie z jego religijną funkcją i sakralnym celem" za "wysoce kontrowersyjne", a w szerokim odbiorze społecznym "nawet... niebezpieczne". "Bieżące wydarzenia w świecie pokazują, do czego można doprowadzić, gdy nadużywa się wizerunków i symboli wiary religijnej" - czytamy we wtorkowym  komunikacie Jasnej Góry - "W kontekście współczesnych wydarzeń taką obraźliwą wobec uczuć religijnych wielu obywateli reklamę, jak i przeprowadzanie tego typu kampanii medialnej, odczytujemy jako formę prowokacji!".

http://www.sentropia.org/uploaded_images/machina-784577.jpg

 

http://www.kedzierzyn.gsi.pl/spowiedz/miedzy_nami_spowiedz_online.htm
Witaj w wirtualnym kościele. Uważnie przeczytaj pytania i szczerze odpowiedz.
 
Czy przeprowadziłeś rachunek sumienia ? 

Czy żałowałeś za grzechy ? 

Czy odmówiłeś zadaną poprzednio pokutę? 

I najważniejsze
Pana Boga obraziłem następującymi grzechami :
 
Czy masz zamiar się poprawić ?  

Twoja pokuta
   "Niestety nagrzeszyłeś / aś bardzo wiele. Jedynym sposobem na odpuszczenie grzechów jest praca. Od dziś przez nastepne dwa tygodnie wykonujesz wszelkie prace domowe. To jest sprzątanie , mycie garów , gotowanie itp

krystyna83 : :
mar 06 2007 OŻesz ty, NIEWIERNY!
Komentarze: 0

Zone Reality  Poniedziałek  - piątek 01:40  21:00  22:00 Sobota 01:40 Zdrada (45 min.) (Cheaters) serial dokumentalny

 Ekipa programu pomaga osobom podejrzewającym swoich partnerów o niewierność. Nikt nie ukryje swoich brudnych sekretów przed grupą wykwalifikowanych detektywów.

"Identyfikacja wstydu" Agata Błachnio
 
http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=82

Każda emocja ma jakiś sygnał, który informuje innych i samą osobę ją przeżywającą, że w jej organizmie coś się dzieje, że organizm zareagował na jakiś bodziec. „Dzięki ekspresji mimicznej i wokalnej emocje dostarczają informacji innym, dzięki myślom i odczuciom zaś dostarczają informacji także i samej jednostce, która je przeżywa”; te słowa Clore’a (za: Ekman, Davidson, 1998, s.94) wskazują na interpersonalną i informacyjną naturę emocji. Emocje komunikują o czymś nam, ale także innym o tym, co się dzieje w nas. Czym zatem różni się wstyd od innych emocji?

Ciekawej analizy identyfikacji wstydu dokonała Retzinger (1995), która mówi, że możemy wnioskować, że dana osoba odczuwa wstyd na podstawie zewnętrznych jego sygnałów. Tymi oznakami (poniżej szerzej omówione) są: werbalne zachowania, takie jak: kod werbalny i werbalne zachowania maskujące oraz oznaki parajęzykowe, takie jak wokalne (czynniki prozodyczne i paraprozodyczne) i wizualne sygnały.

Wymienia się sześć kodów werbalnych dla wstydu. Bezpośredni sygnał, czyli zażenowanie, rozgoryczenie, zawstydzenie, upokorzenie. Będą to wypowiedzi wskazujące na czucie się odseparowanym od osób ważnych, znaczących. Osoba zawstydzona będzie czuć się wyalienowana, samotna, wyrzucona, odtrącona, odrzucona, a także może czuć się ofiarą ostracyzmu. Następny kod werbalny to wyrazy i wyrażenia mówiące o byciu emocjonalnie zranionym przez kogoś na przykład bycie ośmieszonym, upokorzonym, bycie nazwanym przez kogoś dziwacznym, dziwakiem czy głupim. Poza tym wyrażenia, które odsłaniają, kogoś, a także demaskują to, że ktoś nie spełnia oczekiwanego idealnego wizerunku, jest wybrakowany, niekompetentny, bezsilny, niezdolny, bezwartościowy, niemogący czegoś zrobić, obnażony, gorszy czy niepewny. Retzinger mówi też o nastawieniu społecznym, które nazywa niewygodami społeczno – emocjonalnymi, mogą to być roztrzęsienie, zdenerwowanie, niepokój czy napięcie. Ostatni kod werbalny to wyrażenia wskazujące na współuczestnictwo procesów myślowych, albo też brak zdenerwowania w sytuacjach emocjonalnych, czyli powściągliwość, obojętność, oszołomienie, pustka, nie zdawanie sobie sprawy, co się dzieje.

Następną oznaką, że ktoś odczuwa wstyd są werbalne zachowania maskujące, których Retzinger (1995) wymienia aż osiem. Złagodzenie, czyli pokazanie czegoś mniej ostro i mniej boleśnie; umniejszanie znaczenia, aby dane zdarzenie nie przyciągało więcej uwagi. Abstrahowanie, czyli mówienie o czymś ogólnie, używając zwrotów jak: oni, to, a nie odnoszenie się do konkretnych zdarzeń czy ludzi. Wyparcie, ukrywanie uczucia albo szukanie racjonalnych wyjaśnień dla niego. Obrona, wyrażenia wypierające lub krytykujące i wyzywające (np. do wymiany zdań). Granie osoby niewzruszonej, udawanie tzw. twardziela w sytuacjach emocjonalnych (np. w sytuacji umówienia się na pierwszą randkę). Werbalne wycofanie, zmiany w zachowaniu werbalnym, krótkie wypowiedzi, długie milczenia. Oderwanie uwagi, poprzez zmiany tematów czy żartowanie. Projekcja, wypieranie doświadczeń jako swoich własnych i rzutowanie ich na inne osoby lub grupę. Wypełnienia, używanie takich zwrotów jak no wiesz, nie wiem, jako wtrącenia do wypowiedzi.

Wymienia się takie oznaki wstydu jak czynniki parajęzykowe prozodyczne. Można wymienić zniżanie głosu tak, że wypowiedź staje się prawie niesłyszalna; na przykład na końcu wypowiedzi albo gdy wypowiedź dotyczy wstydliwego tematu, np. seksu. Niezdecydowanie, czyli omijanie wrażliwych tematów. Samodzielne przerywanie, zatrzymywanie się w połowie zdania, aby zmienić temat albo wprowadzić cenzurę. Przerwy, długie pauzy albo cisza; (normalna pauza trwa nie dłużej niż sekundę). Szybkie mówienie, ukrywanie uczucia przez natłok słów tak, że mowa staje się prawie niezrozumiała. Wyrazy, wypowiadane śmiejąc się (laughed words) pojawiające się w zakłopotaniu, maskujące wstyd, a także spięty śmiech.

Identyfikując wstyd trzeba wymienić także cztery czynniki paraprozodyczne. Nieregularny rytm, urywana mowa łącznie z częstymi pauzami. Wypełnione pauzy, częste używanie przerywników takich jak: „uh”. Jąkanie, powtarzanie dźwięków, niepewna i niespójna mowa. Rozdrobnienie wypowiedzi, szybkie zmiany tematu, które mogą prowadzić do niezrozumienia treści.

 Retzinger (1995) wymienia trzy oznaki wizualne. Po pierwsze zachowania ukrywające, kiedy na przykład ręce zakrywają całą lub część twarzy, a także unikanie spojrzenia, spuszczenie i odwracanie wzroku. Po drugie czerwienienie się. I po trzecie regulacja, na przykład przygryzanie lub oblizywanie ust, przygryzanie języka, marszczenie czoła poziome lub pionowe, fałszywy śmiech lub inne zachowania maskujące, a także wiercenie się.

Przytoczone czynniki identyfikacji wstydu pochodzą z gruntu amerykańskiego, nie można, więc zapomnieć o różnicach, jakie mogą wystąpić w identyfikowaniu wstydu w Polsce. Być może istnieje różnica między rozumieniem polskiego słowa wstyd i angielskiego shame, gdyż inny może być zakres tego pojęcia w obu językach. Mogą pojawiać się różnice w symptomach np. pod względem częstotliwości reagowania wymienionymi czynnikami. Jak pisze Wierzbicka (1999, s. 140): „w rzeczywistości nie ma terminów oznaczających emocje w różnych językach, które można by łatwo dopasować do siebie poprzez granice językowe i kulturowe: nie ma uniwersalnych pojęć emocji, wyrażających leksykalnie we wszystkich językach świata”.

Jedną z oznak wizualnych wstydu jest czerwienieniem się, które jest najbardziej kojarzoną potocznie z tą emocją oznaką. Ponad 100 lat temu Karol Darwin (1872/1988) uznał rumieniec za najbardziej ludzki ze wszystkich rodzajów ekspresji, wspólny dla większości albo i wszystkich ras człowieka. Twarz, jak pisał Darwin, napełnia się krwią pod wpływem uczucia wstydu, rumieniec występuje przeważnie tylko na twarzy, szyi i górnej części klatki piersiowej, gdyż ludzie kierują uwagę umysłu częściej ku twarzy niż ku innym częściom ciała. Jako ruchy i gesty towarzyszące rumienieniu się wymienił: pragnienie ukrycia się, słaby wypływ łez, niespokojne ruchy oczu, zmieszanie umysłu, szybkie bicie serca i wzburzony oddech. Jak pisał Darwin, rumieniec towarzyszy takim stanom psychicznym jak wstyd, nieśmiałość i skromność, a przyczyną ich wszystkich jest samoświadomość (Darwin, 1872/1988). Rozwój nauk medycznych poszerzył tę wiedzę dodając, że rumieniec pojawia się w wyniku rozszerzenia małych naczyń krwionośnych, co zwiększa ilość krwi. Pod skórą twarzy znajduje się bardzo duża ilość naczyń krwionośnych, a naczynia te mogą przenieść więcej krwi niż znajdujące się w innych częściach ciała. Ponadto naczynia te zawierają neurochemiczne receptory kontrolujące rozszerzanie. Receptory te mogą powodować rozszerzenie się naczyń i większy przepływ krwi podczas pobudzenia autonomicznego układu nerwowego. Reakcja ta jest automatyczna i nie podlega naszej kontroli. Człowiek może rumienić się, nie zdając sobie z tego sprawy (por. Miller, 1999). Rumieniec jest charakterystyczny dla różnych sytuacji społecznych (także dla wstydu), kiedy stajemy się obiektami niechcianej uwagi ze strony innych.

krystyna83 : :
mar 06 2007 GAY to skrót of Green and Yellow, takie...
Komentarze: 0

 26utego2007

RobertBiedroń

 http://robertbiedron.blog.onet.pl/2,ID180630986,index.html http://www.stophomofobia.kampania.org.pl/

Co się gapisz, pedale?!

 Od piątku na ulicach Warszawy wiszą plakaty z napisem „Co się gapisz, pedale?”, „Co się gapisz, lesbo?!”. Bezpośrednie w swym przekazie bulwersują co poniektórych. Takie mają być – prowokujące do dyskusji nad tym jak wiele jest wobec gejów i lesbijek nienawiści .

Każdy z nas zna kawały o pedałach. Śmieszne dla niektórych, dla gejów i lesbijek są najczęściej obraźliwe. W szkołach na porządku dziennym są słowa pedał, ciota, lesba. Nie dotyczą gejów i lesbijek, bo ci w polskich szkołach ukrywają się przed nietolerancją. Przyzwyczailiśmy się już do obraźliwych określeń z ust polityków. Właśnie odkryłem kolejną – posła Kamińskiego z PiS (dostępna tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=M6fmRfvakSI ). Nikogo nie dziwi, gdy posłanka Krystyna Grabicka z mównicy Sejmowej obraża gejów nazywając ich pedałami i dewiantami, a wielu z nas szczerze śmiało się z żartu posłanki Błochowiak o pedałach i skarpetkach. Rzeczpospolita regularnie drukuje już sfałszowane tekst, gdzie straszy się społeczeństwo homoseksualną krucjatą.

Tak oto mowa nienawiści wchodzi do codzienności. Staje się swojska i taka normalna. Przecież to tylko żarty z tych pedałków. Nie zrobimy im krzywdy jak sobie z nich pośmiejemy. Trywializowanie problemu ucisza nasze sumienie. W końcu nie śmiejemy się z człowieka, ale z czegoś (a nie kogoś), co jest pedałem.

Plakaty szokują i przynoszą spodziewany efekt. Nikt nie przechodzi obok nich obojętnie. Każdy z nas ma więc okazje przez 3 sekundy poczuć się tak, jak każdego dnia czuje się gej albo lesbijka w tym kraju. Warszawiacy będą widzieli te plakaty przez kilka dni. Geje i lesbijki słyszą te słowa każdego dnia. Niektórzy reagują na nie bardziej bezpośrednio. W niektórych miejscach plakaty zdjęto po interwencji przechodniów, którzy poczuli się urażeni tym co przeczytali. To daje nadzieje na to, że zaczniemy reagować na przemoc wobec drugiego człowieka. Że nie będziemy obok niej przechodzili obojętnie. To jest cel naszej kampanii.

Druga odsłona tej kampanii już za kilka dni. Zapraszam na stronę internetowa: www.stophomofobia.kampania.org.pl

krystyna83 : :