Najnowsze wpisy, strona 39


maj 02 2005

"EGOCENTRYZM CEBULI"


Komentarze: 1

(...)

- To by ci odpowiadało?- Nie, niezupełnie.
Ogry nie są jedyniebezdusznymi ludojadami.
Podaj przykład.- Przykład? Dobrze...
Ogry są jak cebula.
-Cuchną? Wyduszają z oczu łzy?- Nie!
Robią sięod słońca brązowe?
Nie! Mają warstwy.Cebula ma warstwy.
Ogry mają warstwy!Cebula ma warstwy.
Rozumiesz?Mamy warstwy.
Macie warstwy.Nie każdy lubi cebulę.
-Tort! Wszyscy lubią tort!- Nie obchodzi mnie to.
Ogry nie są jak tort.
Wiesz, co jeszczewszyscy lubią? Deser lodowy.
Spotkałeś kiedyś kogoś,kto nie lubi deseru lodowego?
Nie! Ty tępe, irytujące,miniaturowe zwierzę pociągowe!
Ogry są jak cebula! Koniec,kropka. Pa, pa. Do zobaczenia.
Na całej planecie nie ma nicpyszniejszego od deseru lodowego.
Wolałem, kiedy nuciłeś.
Masz chusteczkę?Cieknie mi z pyska.
Na samą myśl o deserzezaczynam się ślinić.

(...)

krystyna83 : :
maj 01 2005

Nowy miesiąc


Komentarze: 1
Nie zaglądam na inne blogi, nie piszę komentarzy oraz nie szykuje nowych notek z powodu iż uznałam ,że wiosną należy mi sie iwęcej czasu spędzoneko poza obszarem komputera.
Dzięki mojej mamie i jej magicznym kropelkom udało mi się wyleczyć troszkę oczy, z oschłosci. Dzięki okularom przeciw słońcu udałomi się zobaczyć odległy kraniec wału jadąc na rowerze. Pragnęłam spotkań z osobnikami płci  odmiennej i dziei temu ,ze tłumie w sobie "strach przed wszystkim" udało mi się zblizyć do kilku osób.
Jestem wdzięczna sobie: ze sie odważyłam, i osobom , które pomogły mi postawić kroczek do przodu. Tak wiele sie we mnie zmienia...
Zaczyna się nowy miesiąc. Miesiąc kojarzony z miłością, z rozkwitającym zyciem. SŁuchając Papieża - "Józefa robotnika" modlę się o to by z kazdym dniem było piekniej, o to bym nie traciła nadziei,na lepsze. .. O to bym nie zapominała,ze nie tylko trzeba brać, ale nalezy tez i dawać.
Pozdrawiam Was <:)>
krystyna83 : :
kwi 14 2005

Bardzo bym chciała...


Komentarze: 1

Bardzo bym chciała, abym na sytuację stresową

nie reagowała ucieczką.

Wymyśliłam sobie sposób pchania sie w ludzi,

nawet jesli moje ja jest temu przeciwne.

 Wymyśliłam, że poznawanie siebie,

porzez psychologie

 i poznawanie innych stanowisk

zajmowanych w stosunku do sposobu przejscia przez zycie

jest akuratna drogą.

 Akuratną drogą do tego, żeby się nie alienować.

Aby pomimo tego, że nadal mam ochote się alienować,

kiedy się źle czuję i uważam ten fakt za potworny cios zadany wmoja stronę,

móc powiedzieć, że wracam zaraz

 i przezyje w ten stan razem z ludżmi którzy to zrozumieją.

Poznaję ludzi i ich reakcje,

 aby wiedzieć czego nie powinnam mówić,

 jak powinnam im przekazć to co powinni zrobic kiedy bedzie mi źle.

 Chcę wiedzieć....aby sobie sama poradzić...

Chce wiedzieć... aby mojego wybranka nie rpzestraszyć... kimkolwiek jest.

Bardzo bym chciała wiedzieć, jak sprawic ,

by moje oczy , co za tym idzie pamięć

 i kategoryzacja ważnych dla mnie spraw,

 zostały przy mnie cały czas i miał do nich dostęp.

krystyna83 : :
kwi 14 2005

TO JEST WOJNA!


Komentarze: 0

Niektórzy z nas robią sobie opercaje pastyczne żeby być pięknymi cielesnie.
Niektórzy osiągają tytuły naukowe, bo ich skarbem jest piękny umysł.

Niektórzy, pragną mieć kojdycję fizyczną warta osiłka.

Wygląd, inteligencja, energicznosć.

Sun Zi powiada, ze żeby wygrać trzeba kiertowac się umysłem. Jeśli jednak dla ciebie zdobycie celu opiera się na pokazaniu wyższości siłowej, zastanów się! Po co powodować rzeż, jesli można to załatwic bez walki!

LAZARUS próbował wytłumaczyć nasze zachowania tak:

Osoba podejmujaca wyzwanie skoncentrowana jest na Zasobach swoich i osoby drugiej. Baczy , aby sprostać wymaganiom sytuacyjnym i osobowościowym. Najmniej koncentruje sie na ograniczeniach. Ich zachowania najczęściej koncentrują się na wykonaniu zadania albo na problemie. Ci którzy osiagają sukces dokonuja atrybucji wewnętrznej(sukces przypisuja sobie), zapominajć że dużą role odegrała sytuacja, w jakiej sie znależli.

Z osoba znajdującą sie w sytuacji zagraząjącej jest odwrotnie. Skupia sie na swoich ograniczeniach i wymaganiach, a najmniej baczy na swoje zasoby.
i tu znowu podział: osoby które mówią uff jakos sie udało, i drugie , które siedzą i denerwują sie, bo odniosły porażkę

MHh. i tak sie zastanawiam: Tojak sklasyfikować człowieka z ADHD(zespół nadpobudliwości ruchowej)? WYZWANI'owcy??

A moze to jeszcze inaczej? Może rozwalić trzeba taką osóbke MASŁEM (MASLOW"EM - piramida potrzeb)?

Eh... na razie koniec. Nie chcemy ,zeby sie mózg polasował. "Idę udawać krzaczek" . Tschus!

 

krystyna83 : :
kwi 09 2005

OSTATNIMI CZASY...


Komentarze: 2

Media zrobiły sobie wyscig , kto pierwszy znajdzie najciekawszą wiadomość o Papiezu. Uważam ,że to profanacja pamięci tak Wielkiego Człowieka. Zrobili z tego szopkę.

Kibice łaczą sie w bólu... co to jest? wiadomo,z e to były ustawki, zeby potem iśc na bro albo czystą.

Nie podoba mi się to wszystko.. protestuję!

Chcę ,żeby wspominano go z radością, bo był dobry i juz nie cierpi. Chcę by było prawdziwie, a nie szopkowo

***

Ewcia mi zrobiła suprisa! Zaprosiła na waniliówke i dymka. Dźwięczna jestem. Nigdy mi tak przyjemnie nie było.

***

Poznawałam ostatnimiu czasy duzo osobliwości. cieszę się z tego. Niektórzy okazuja się naprawdę wielkimi ludźmi w niekoniecznie wielkich ciałkach. A ze młodzi... kto by pytał o wiek :P

***

O - dbija mi sie w xero, wiesza mi sie w szatni, psycholozy na uczelni : O - gg -ólnie do -tlen- iam się :)

 

krystyna83 : :