Najnowsze wpisy, strona 53


gru 01 2004 ludzie lubią łagodne dźwięki
Komentarze: 0

ludzie lubią łagodne dźwięki
ludzie lubią oddalać od siebie lęki
ładne melodie wpadające w ucho
proste rytmy brzmiące głucho
hałas dookoła światem zawładnął
szumy i szmery cisze kradną
głośne wrzaski uszy pieszczą
ale cisza tez może zabrzmieć
złowieszczo

krystyna83 : :
gru 01 2004 A Gdybym Była przez Chwile MAtką Boską......
Komentarze: 0

---------

Gdy sie licho czuje - jestem lichenska

Gdy mam diably w oczach - jestem rokitnianska

Gdy mam ochote na ostre igraszki - jestem ostrobramska

Gdy mam okres - jestem bolesna

Gdy cos ukrywam - jestem czestochowska

Gdy skrywam tajemnice - jestem fatimska

Powiedz
Jaka mnie wolisz?

-------------

krystyna83 : :
lis 28 2004 „TRZEBA ZAWSZE ŻYĆ BIERZĄCą CHWILĄ,...
Komentarze: 0

 

Ewa Leszczynska (18:52)
"nie czyn siebie samego przedmiotem kompromisu bo jestes wszystkim co masz"
zeby wlasnie znac poczucie wlasnej wartosci bo najcenniejsze co posiadasz to Ty sama

(...)

Agnieszka (19:33)
wiesz co znaczy skrót HWDP?

Ewa Leszczynska (19:34)
wiem

Agnieszka (19:34)
co?

Ewa Leszczynska (19:34)
ch...w d... policji

Agnieszka (19:35)
policja uważa inaczej

Agnieszka (19:35)
wczoraj ogladałam program na dwójce "ŚCIEMA"

w którym wszyscy policjanci jak jeden maż twierdzili że to znaczy

hamujmy wszyscy działania przestępcze
albo chwalmy wszyscy działalnoś policji

normalnie myślałam ,ze sikne ze smiechu

Ewa Leszczynska (19:36)
powaznie tak mowili?

Agnieszka (19:36)
tak czy oni maja klapki na oczach?

Ewa Leszczynska (19:36)
nie...po prostu chca oszukac prawde

Agnieszka (19:36)
dla mnie to chore

 

- = UWAŻAM, ZE WAŻNA JEST DUSZA A NIE DU... CIAŁO = -
Ja się zawsze  śmieje z siebie, że ze mnie taki pokemon,

a tak naprawdę nie do mnie należy ocena.

 

Chciałabym oddziwlić ducha od ciała. Ciało przeszkadza.

Bardzo lubie Mariusza

Wydaje mi się że, gdybym tak  nie cierpiała przez ciało mogłabym mieć od zaraz jakiegos  faceta. Tym czasem jest tak: Jak kogos bardzo lubię . Ale wiem ,ze  nie będzei nic więcej, bo cierpie,, a on  ma tez potrzeby i przes to ,ze ich nie zapokoje  odejdzie bardzo szybko. PADAKA Bu! I Znowu mi się spociły oczy.

 

„PODBA MI SIĘ TEN GŁAZ, TO NAPRAWDĘ PIĘKNY GŁAZ”

  od razu mi same głupie myśli przychodzą związane z Mariuszem. I nie pomoże tutaj nawet kilogram cytryn.

 

(Nawiązanie do kawału:

Zakonnicę zgwałcił w krzakach facet i pobiegła do przeoryszy.

- Przoryszo przeoryszo, co mam zrobić, żeby nie mieć dziecka

- Zjedz kilogram cytryn

- A czy to mi pomoże

- Nie, ale przynajmniej ci ten głupi usmiech zejdzie z twarzy!)

 

„RYBKI z Z FERAJNY”

 - film w stylu „Yo Ziom!” – za nic nie przebije SHREKA 2 (MAriuSZ.(donkey). MRIAU!)

 

Piwo w Pubie Królewskim na Marszałkowskiej.

Zapoznanie Mariusza i 40- latka. Zarywanie przez Mariusza Ewy i całowanie go przez Agatę. Dużo się działo. Moja opinia. Mariusz i 40 – latek – WAZELINIARZE  i Hazardziści

 

POLECAM STRONKĘ AGNIESZKI SIKORY:

http://www.agas.2n.pl/Spirala/index.html

 

Jak powiedział Epikur

dla nas żywych śmierć

nie istnieje,

bo kiedy my jesteśmy,

nie ma śmierci,

a kiedy jest śmierć,

nie ma nas.

Jak bardzo odmienna jest zatem koncepcja śmierci społeczeństwa zachodniego i koncepcja mieszkańców Tybetu?

Opętani fałszywymi nadziejami, marzeniami i ambicjami zachowujemy się według Tybetańczyków, jak ludzie poszukujący wody na pustyni. Współczesna cywilizacja, która wyrosła przecież na urodzajnym gruncie, teraz wydaje się zapędzona w ślepy zaułek. Pogoń za pieniędzmi i dobrobytem zepchnęła na dalszy plan coś tak nierealnego jak śmierć. Tybetańczycy apelują jednak, aby traktować życie poważnie. Nie oznacza to jednak konieczności życia w himalajskim klasztorze. Celem człowieka jest znalezienie równowagi, harmonii. Jednakże tylko akceptacja i kontemplacja śmierci może przynieść spokój umysłu i radość życia. Dlatego może charakterystyczną cechą Tybetańczyków jest rozświetlający twarze uśmiech i promieniujący od nich spokój.

DANTE’s INFERNO

 Prawdziwą "rewolucję" w dziedzinie urbanizacji jest dopiero Piekło Dante, będące efektem ubocznym tryumfu geometrii.

Piekło tego włoskiego poety zyskało miejski charakter, a autor wprowadził do jego architektury typowe elementy urbanistyczne takie jak wspaniałe podziemne nadbrzeża, fosy, zamki, murowane okopy czy Miasto Szatana otoczone murami z rozgrzanego do czerwoności żelaza. Wizerunek i plan tej swoistej zabudowy jest odzwierciedleniem trendów charakterystycznych zasadom budowy średniowiecznych miast Europy.

 

krystyna83 : :
lis 26 2004 TRZEBA TRWAĆ
Komentarze: 1

Od kiedy nie używam kalendarza i nie notuje wszystkiego co do minuty, pamietam bardziej o cwytaniu karpia. (CARPE DIEM- chwytaj dZień). Niesamowicie mnie to zmienio. Teraz juz nie jeczę z nadmiaru wolnego czasu, bo nie widze wczesniej,ze go mam zbytnio za dużo.

Otworzyam się nieco do ludzi, i na razie się nie alienuje, kiedy boli. Więc moje zaozenie na tegoroczna zime dziala.(YET!)

Wprowadziam dwa pojęcia do mojego slownika, atraktor i repeler. Atraktor jest to punkt przyciągający, a repeler odpychajacy. Pragne stać się choc dla jednej osoby atraktorkiem, aby ów osoba nie miala tendencji do unikania mnie.

THE REASON IS YOU- powodem jestes TY... usyszam ta piosenke i  od razu wiedzialam. Koleś z HUBASTANK przepieknie wyje. Lubie takie piosnki! W imie tego tekstu, pragne zajrzec w gląb siebie i odnależć to , o czym chcialam zapomniec. Chce żeby to nie tkwilo we mnie jak niezalatwiona sprawa, toteż.. postulat... ODŚWIERZYĆ, PRZEKOPAĆ, KONTYNUOWAĆ lub WYKOPAĆ .

Takie sprawy to rozmowa o Ryczku. Mariusz go zna ze wspólnoty. Nie mogę w jego towarzystwie unikac tego tematu, bo to częsć mojej biografi, której nie da się wyciąć. Bo to ,że on chcial mnie pocaować, a mnie sie to nie spodobao , to nie bya moja wina. Że tak naprawdę straszenie mnie tekstem: TERAZ JUŻMOGE UMRZEĆ bylo nie namiejscu.

Mam padaczke , mam chory żóądek i tyek, ale to nie znaczy ,ze jestem nienormalna, jak mi wmawiano.  O NIE! WIęcej juz sie nie zalamię jeśli to uslysze. Dostrzegam swoją mądrość, którą zdobylam przez te lata dolowania sie. wiedze o tych sprawach, o ktorych nie mielibyście pojecia, gdybym wam nie opowiedziala. Mam średnie wyksztalcenie pracownika administracyjno - biurowego, a teraz uczę sie na magistra spolecznej psychologii informatyki i komunikacji. Uważam że to dużo... po mimo moich problemów, baRDZO DUZÓ.... Pragnę wykorzystac swoją wiedzę i nie poddac się, pomimo chorego ciala. Kazdym rankiem gdy bede wychodzila z domu, odlatując z powodu mini - ataków będę to sobie powtarzać. TRZEBA TRWAĆ

PS. A LASKOM NIECH WYCHODZĄ ZE SPODNI STRINGI - to one będą miay nery chore. JAK chcą to moge im podrzucić welniane  wlasnej roboty... NOWY TREND :D

krystyna83 : :
lis 26 2004 Od kiedy cierpię...
Komentarze: 0

Od kiedy mam tą ranę, cierpię...
Spowiedzi z posiłków nie są takie przyjemne...
BOl fizyczny jest mniejszy niz duchowy
Kiedy trwa zapadam się
i myśle ,ze nadzieja na wyzdrowienie to
wielki BUll Shit!

Jednak jakos jestem
I zapominam jak było normalnie
Przyzwyczajam się do bólu
bo nie tylko ciałem sie walczy o siebie
Tam skarb , gdzie serce Twoje

krystyna83 : :